Magda Linette nie wykorzystała olbrzymiej szansy na trzeci tytuł WTA w swojej karierze. Choć była faworytką finału turnieju WTA 250 Chennai Open w Indiach, to jednak przegrała z nastolatką z Czech Lindą Fruhvirtovą. Polka w decydującej partii prowadziła już 4:1 i była o włos od dużego sukcesu. Niestety, 17-letnia Czeszka odbudowała się i wyszła z bardzo trudnej opresji. Tym samym pokonała doświadczoną Polkę i osiągnęła największy sukces w dotychczasowej karierze.
Zaczęło się zgodnie z planem
Finał rozpoczął się zgodnie z planem. Magda Linette (67. WTA) grała pewnie przy swoim podaniu i sprawiała duże trudności swojej rywalce. Linda Fruhvirtova (130. WTA) utrzymywała swoje podanie aż do dziewiątego gema. Wówczas doświadczona Polka przełamała dużo młodszą rywalkę i wyszła na prowadzenie 5:4. Niedługo potem zakończyła partię 6:4 i zbliżyła się do największego tenisowego sukcesu od dwóch lat.
Coś poszło nie tak
Wydawało się, że Magda Linette pójdzie za ciosem. Niestety coś poszło nie tak. Druga partia miała bardzo podobny przebieg. Ponownie obie zawodniczki wygrywały swoje gemy serwisowe. Kluczowe piłki dla losów tej partii miały miejsce w ósmym gemie, gdy Magda Linette nieoczekiwanie straciła serwis. Po kilku minutach Linda Fruhvirtova wygrała drugą piłkę setową i doprowadziła do remisu w meczu 1:1.
Podrażniona porażką w drugiej partii Polka zdecydowanie lepiej rozpoczęła decydującego seta. Szybko przełamała rywalkę i wydawało się, że w pełni kontroluje spotkanie. Prowadziła już 4:1 i była o włos od wygrania trzeciego w karierze turnieju rangi WTA. Niestety tak się nie stało. Od stanu 4:1 wszystkie kolejne gemy wygrała młoda Czeszka, która wygrała 6:4. Tym samym sprawiła dużą niespodziankę, ponieważ zdecydowaną faworytką finału turnieju WTA 250 Chennai Open w Indiach była rozstawiona z trójką Magda Linette. Bez dwóch zdań Polka może mówić o niewykorzystanej szansie. Dla 17-letni to pierwszy finał w karierze i od razu wygrany.
Linda Fruhvirtova (Czechy) – Magda Linette (Polska, 3) 4:6, 6:3, 6:4