Niestety Polki przegrały 0:3 z Kanadyjkami i straciły szansę na awans do półfinału Pucharu Billie Jean King w Sewilli. Mecze singlowe przegrały Magdalena Fręch i Magda Linette, a w pojedynku deblowym wyższość rywalek musiały uznać Katarzyna Kawa i Weronika Falkowska. Najbardziej żal niewykorzystanej szansy Magdaleny Fręch, która prowadziła już 6:4, 4:2. W piątek biało-czerwone zagrają w meczu o honor i drugie miejsce w grupie z Hiszpankami.
Trzy przegrane mecze pozbawiły Polki nadziei
W Pucharze Billie Jean King reprezentacje rywalizują w trzech meczach na korcie. To dwa pojedynki singlowe i jeden deblowy. Jako pierwsza Polskę reprezentowała Magdalena Fręch, która rywalizowała z 18-letnią Mariną Stakusić. Nasza tenisistka była zdecydowaną faworytką, jednak nieoczekiwanie przegrała. Magdalena Fręch mecz rozpoczęła bardzo dobrze. Pierwszego seta wygrała 6:4, a w drugim prowadziła już 4:2. Niestety wtedy coś w jej grze się zablokowało. Nastolatka z Kanady odrobiła straty i przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Po pierwszym meczu Polki przegrywały 0:1.
Jako druga w naszej reprezentacji grała liderka Magda Linette. Jej przeciwniczką była najlepsza z Kanadyjek Leylah Fernandez. Obie dzieli nieduża różnica w rankingu WTA, jednak na korcie od początku do końca dominowała Kanadyjka. Magda Linette popełniała wiele niewymuszonych błędów, a rywalka grała bardzo uważnie i przede wszystkim skutecznie. Skończyło się w dwóch szybkich setach. Polki przegrywały 0:2 i straciły szansę na awans do półfinału Pucharu Billie Jean King.
Na zakończenie meczu zmierzyły się deblistki. Z naszej strony na kort wyszły Katarzyna Kawa i Weronika Falkowska. Po drugiej stronie stanęły Eugenie Bouchard i Gabriela Dabrowski. Kanadyjki były zdecydowanymi faworytkami i udowodniły to na korcie. Pewnie wygrały 6:2, 6:3. Polki przegrały całe spotkanie 0:3, a Kanadyjki cieszą się z awansu do najlepszej czwórki turnieju.
Kanada – Polska 3:0
Marina Stakusic – Magdalena Fręch 4:6, 7:5, 6:3
Leylah Fernandez – Magda Linette 6:2, 6:3
Eugenie Bouchard / Gabriela Dabrowski – Weronika Falkowska / Katarzyna Kawa 6:2, 6:3
W piątek mecz o honor i drugie miejsce w grupie
Polki nie mają już szans na awans do półfinału Pucharu Billie Jean King. W piątek zagrają drugi i ostatni mecz w Sewilii. Tym razem zmierzą się z gospodyniami z Hiszpanii, które również przegrały 0:3 z Kanadą. Biało-czerwone powalczą o honor i drugie miejsce w grupie C. Liczymy na to, że przeciwstawią się Hiszpankom i w piątek zagrają zdecydowanie lepiej.