Świetny Hurkacz w finale turnieju Rolex Shanghai Masters

Hubert Hurkacz się nie zatrzymuje. W świetnym stylu pokonał w dwóch setach Amerykanina Sebastiana Kordę i awansował do finału turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Spotkanie półfinałowe od początku do końca toczyło się pod dyktando wrocławianina. Pewnie punktował błędy rywala i zasłużenie zameldował się z wielkim finale. Tam zagra z Bułgarem Grigorem Dimitrowem lub Rosjaninem Andriejem Rublowem. 

Szybkie zwycięstwo i awans Hurkacza do finału 

Ostatnie mecze Huberta Hurkacz (17. ATP) były bardzo zacięte. Ponownie spodziewaliśmy się trudnego boju. Jego półfinałowym rywalem był Amerykanin Sebastian Korda (26. ATP). Spotkanie jednak doskonale ułożyło się po myśli Polaka. Decydujący dla losów pierwszego seta był szósty gem. W nim po zaciętej walce Hurkacz przełamał Kordę. Chwilę później wyszedł na 5:3. Przewagi nie zmarnował i bardzo pewnie zakończył seta 6:3 na swoją korzyść. 

Drugi set rozpoczął się jeszcze lepiej. Hubert Hurkacz przełamał już w pierwszym gemie, gdy wykorzystał drugiego breakpointa. Do końca meczu kontrolował przebieg gry i z dużą pewnością wygrywał swoje gemy serwisowe. Cały czas utrzymywał bezpieczną przewagę i wygrał 6:4. Dzięki temu bardzo szybko pokonał Sebastiana Kordę i zameldował się w finale turnieju Rolex Shanghai Masters rangi ATP 1000 w Szanghaju. Mecz potrwał niewiele ponad pięć kwadransów. Obaj mierzyli się ze sobą po raz trzeci w karierze, a Polak odniósł drugie zwycięstwo. Teraz ze spokojem może czekać na wyłonienie swojego rywala w finale. 

Hubert Hurkacz (Polska, 16) – Sebastian Korda (USA, 26) 6:3, 6:4

Szansa na drugi tytuł rangi ATP 1000

W niedzielę Hubert Hurkacz stanie przed szansą na zdobycie swojego drugiego w karierze tytułu rangi ATP 1000. Do tej pory jego największym sukcesem jest wygrana w turnieju Miami Open 2021, gdzie w finale pokonał Włocha Jannika Sinnera. Teraz o tytuł powalczy z Bułgarem Grigorem Dimitrovem (19. ATP) lub Rosjaninem Andriejem Rublowem (7. ATP). Polak w końcówce sezonu spisuje się znacznie lepiej i wciąż ma szanse na awans do turnieju ATP Finals. Jeżeli wygra w finale, to może awansować na 11. miejsce w rankingu ATP.