Magdalena Fręch po raz pierwszy zagra w trzeciej rundzie turnieju wielkoszlemowego. Awansowała do niej po zwycięstwie w drugiej rundzie nad nieco wyżej notowaną Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą. Polka była faworytką tego meczu według bukmachera i 24-latka wywiązała się z tej roli znakomicie. Wygrała po dwóch bardzo wyrównanych setach i zameldowała się w kolejnej rundzie. Tam zmierzy się z byłą liderką światowego rankingu WTA Rumunką Simoną Halep.
Świetny początek młodej Polki
Reprezentantka Polski bardzo udanie rozpoczęła czwartkowy mecz, bo już w pierwszej rundzie przełamała serwis rywalki. Chwilę później wygrała swoje podanie i na tablicy wyników zrobiło się 2:0. Wówczas do głosu doszła zajmująca 84. miejsce w rankingu WTA Anna Karolina Schmiedlova. Słowaczka wygrała trzy kolejne gemy i postraszyła biało-czerwona. Magdalena Fręch jest notowana tylko kilka miejsc niżej i przed Wimbledonem zajmowała w rankingu WTA 92. miejsce. Na korcie nie było widać tej różnicy. W kolejnych gemach obie zawodniczki pewnie wygrywały swoje podanie, aż doszło do gema numer 9. Tu grę przyspieszyła Polka i zabrała serwis rywalce, a chwilę później wyszła na prowadzenie w setach 1:0.
Wyrównana walka w drugim secie i zasłużony awans
Początek drugiego seta był bardzo nerwowy z obu stron. Efektem tego były cztery pierwsze gemy, w których obie tenisistki wzajemnie się przełamywały. Później nastąpiło uspokojenie gry i końcówka drugiej partii miała bardzo podobny przebieg do pierwszej. Ponownie w dziewiątym gemie Polka przełamała Słowaczkę. Chwilę później wygrała trzecią piłkę meczową i zameldowała się w trzeciej rundzie Wimbledonu. To największy sukces wielkoszlemowy w dotychczasowej karierze Magdaleny Fręch. W nagrodę w kolejnym meczu zmierzy się z Rumunką Simoną Halep (18. WTA), która przed laty była liderką światowego rankingu, a w tegorocznym Wimbledonie jest rozstawiona z numerem 16. Rumunka będzie zdecydowaną faworytką meczu, ale Magdalenę Fręch stać na sprawienie sensacji. Mecz zaplanowano na sobotę 2 lipca.
Magdalena Fręch (Polska) – Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:4, 6:4