Za Igą Świątek kolejny dobry mecz na tegorocznym Australian Open. Dzisiejszej nocy w bardzo przekonującym stylu pokonała Szwedkę Rebeccę Peterson i awansowała do 3. rundy turnieju. Tam zmierzy się z rozstawioną z 25. numerem Darią Kasatkiną, która poradziła sobie z Polką Magdą Linette.
Bezdyskusyjne zwycięstwo młodej Polki
Zwycięstwo Igi Świątek nad 26-letnią Szwedką Rebeccą Peterson (82. miejsce w rankingu WTA) ani przez chwilę nie było zagrożone. W pierwszym secie Polka błyskawicznie zdobyła dwa przełamania i wygrała pierwsze cztery gemy meczu. Ostatecznie niżej notowana rywalka zdołała zdobyć dwa gemy w tej partii, a Polka zakończyła ją 6:2, wykorzystując czwartą piłkę setową.
Bardzo podobny przebieg miał drugi set. Tym razem rozstawiona z numerem 7. Iga Świątek przegrała pierwszego gema, po czym wygrała pięć kolejnych i wiadome było, że w tym meczu już nic jej nie zagrozi. O ile w pierwszym secie pozwoliła rywalce na przełamanie, o tyle w drugim secie nie dopuściła choćby do jednej szansy na odebranie sobie serwisu. Ostatniego gema seta wygrała do zera i zakończyła go pierwszą piłką meczową. Było to drugie starcie tych zawodniczek w historii i ponownie bardzo pewnie wygrała Polka (9. miejsce w rankingu WTA). Mecz drugiej rundy Australian Open potrwał zaledwie 78 minut.
Iga Świątek – Rebecca Peterson 2:0 (6:2, 6:2)
Szansa do rewanżu nad Darią Kasatkiną
W trzeciej rundzie Australian Open Iga Świątek zmierzy się z Darią Kasatkiną z Rosji. Najbliższa rywalka Polki zajmuje 23. miejsce w rankingu WTA, a w turnieju w Melbourne rozstawiona jest z numerem 25. Będzie to drugie starcie tych tenisistek, a w czerwcu zeszłego roku nieoczekiwanie lepsza okazała się Rosjanka, która wygrała w Eastbourne. W drugiej rundzie Kasatkina pokonała Magdę Linette, dlatego najbliższy mecz będzie miał dodatkowy podtekst polsko-rosyjskiej rywalizacji. Liczymy na udany rewanż Igi Świątek i awans do czwartej rundy.