Nie było przełamania. Zawodniczki KGHM MKS Zagłębie Lubin doznały siódmej porażki w tym sezonie Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych. Mistrzynie Polski walczyły do przerwy, jednak po zmianie stron zaznaczyła się duża przewaga szczypiornistek FTC-Rail Cargo Hungaria. Spotkanie zakończyło się wynikiem 35:22. Podopieczne Bożeny Karkut zamykają tabelę grupy B. Kolejny mecz rozegrają za tydzień w Lubinie, gdzie przed własną publicznością ponownie zmierzą się z FTC-Rail Cargo Hungaria.
Wyraźna przewaga zawodniczek z Węgier
Początek tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzyń nie jest udany dla Zagłębia Lubin. Mistrzynie Polski właśnie doznały siódmej porażki w rozgrywkach. Na półmetku zmagań grupowych podopieczne Bożeny Karkut z zerowym dorobkiem punktowym zamykają klasyfikację grupy B. W sobotnie popołudnie mierzyły się w Budapeszcie z FTC-Rail Cargo Hungaria. Pierwsza połowa mogła dawać jeszcze jakieś nadzieje, choć od początku Węgierki zbudowały kilka bramek przewagi. Zespół z Lubina próbował niwelować przewagę i w pewnym momencie było już tylko 8:7. Na przerwę mistrzynie Polski schodziły, przegrywając 8:12.
Czytaj więcej o piłce ręcznej
Niestety w drugiej części gry zarysowała się wyraźna przewaga gospodyń. Szybko powiększały swoje prowadzenie. W wielu fragmentach gry zawodniczki prowadzone przez Bożenę Karkut nie były w stanie odpowiedzieć na ofensywę rywalkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 35:22. Najwięcej bramek dla Zagłębia Lubin rzuciły: Kinga Grzyb (4) i Adrianna Górna (4).
FTC-Rail Cargo Hungaria – KGHM MKS Zagłębie Lubin 35:22 (12:8)
Za tydzień szansa do rewanżu
Szczypiornistki z Lubina już za tydzień będą miały szansę do rewanżu. W niedzielę 19 listopada przed własną publicznością podejmą FTC-Rail Cargo Hungaria. Po sobotnim zwycięstwie Węgierki mają pięć punktów i zajmują przedostatnie miejsce w grupie, jednak wciąż mają szansę na awans do fazy pucharowej. Dla mistrzyń Polski najbliższy mecz będzie okazją do odniesienia premierowego zwycięstwa w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzyń.