Nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed roku. Industria Kielce w meczu o brązowym medal Klubowych Mistrzostw Świata przegrała 30:33 z FC Barceloną. Ostatecznie kielczanie zostali sklasyfikowani na czwartym miejscu. Do przerwy to mistrzowie Polski prowadzili 16:14 i grali bardzo pewnie. Niestety po zmianie stron wyraźnie lepsi byli zawodnicy z Katalonii i to oni zakończą IHF Super Globe z brązowymi medalami.
Brązowy medal był blisko. Zadecydowała słabsza druga połowa
Zdecydowanymi faworytami do zwycięstwa w małym finale byli gracze FC Barcelony. Przed rozpoczęciem zmagań w Arabii Saudyjskiej byli faworytami bukmacherów do zdobycia Klubowych Mistrzów Świata. Nieoczekiwanie w półfinale musieli uznać wyższość Fuechse Berlin. Tym samym zagrali w małym finale, gdzie mierzyli się z Industrią Kielce. Kielczanom w półfinale nie udało się zrewanżować SC Magdeburgowi za porażkę w finale ostatniej Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej o piłce ręcznej.
Mecz o brązowy medal od początku był bardzo wyrównany. W końcówce pierwszej połowy małą przewagę zyskali podopieczni Tałanta Dujszebajewa. Mistrzowie Polski schodzili na przerwę przy prowadzeniu 16:14, a ich gra wyglądała bardzo obiecująco. Niestety po zmianie stron wszystko się zmieniło. Swoją skuteczność odzyskali zawodnicy FC Barcelony. Z każdą kolejną akcją wyglądali coraz lepiej i szybko odrobili straty. Później Katalończycy odskoczyli na kilka bramek przewagi i już tego nie zmarnowali. Skończyło się 33:30 i Industria Kielce musi zadowolić się mianem czwartej drużyny Klubowych Mistrzostw Świata.
FC Barcelona – Industria Kielce 33:30 (14:16)
Powrót do Polski i rywalizacji w Lidze Mistrzów
Szczypiorniści Industrii Kielce szybko wracają do Polski. Już za kilka dni zagrają jednak w chorwackim Zagrzebiu w ramach siódmej kolejki Ligi Mistrzów. Tam zmierzą się z RK Zagrzeb i będą faworytami do zwycięstwa. Po sześciu meczach Industria Kielce zajmuje czwarte miejsce w tabli grupy A. Ostatni mecz w rozgrywkach mistrzowie Polski zagrali 25 października. Wówczas po walce wygrali 24:21 na wyjeździe z Eurofarm Pelister. Gracze z Kielc wciąż mają szansę na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w grupie i na bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.