Choć włoska drużyna jest w kryzysie i zawodzi na obu frontach, to polski koszykarz w Lidze Mistrzów trzyma poziom. W meczu z Tofas Bursa Michał Sokołowski rzucił 18 punktów i zaliczył 6 zbiórek oraz 5 asyst.
Od lutego trwa kryzys Treviso, który obecny sezon raczej spisze na straty. W lidze włoskiej kiepsko, w Lidze Mistrzów bez szans na awans. Mimo tego w meczu z Tofas Bursa Włosi chcieli się gonie zaprezentować i byli blisko wygranej. O wyniku zadecydowały ostatnie sekundy dogrywki! Ostatecznie Bursa wygrała 82:80. W grupie J Tofas prowadzi, a Treviso zajmuje ostatnie miejsce z pięciom porażkami na koncie.
Inaczej niż drużyna, indywidualnie Sokołowski zalicza dobre mecze w koszykarskiej LM. Przed tygodniem był najlepszym strzelcem Treviso w meczu z BAXI Manresa. Teraz historia się powtórzyła i reprezentant Polski był najlepszym zawodnikiem na parkiecie. „Sokół” w 32 minuty rzucił 18 punktów ze skutecznością 45,5%. Do tego dołożył 6 zbiórek, 5 asyst i 1 blok. To zdecydowanie lepsze statystyki niż te, które Polak notuje w tym sezonie ligi włoskiej, gdzie średnio rzuca 10 punktów na mecz.