Wysoką porażką Polaków zakończył się drugi mecz towarzyski z Serbami w Gdańsku. Biało-czerwoni w niedziele byli zespołem wyraźnie słabszym i przegrali 28:36. Dwa dni wcześniej podopieczni Marcina Lijewskiego przegrali tylko 25:26. Oba spotkania rozegrano w Gdańsku bez udziału publiczności. Z pewnością oba mecze pozwoliły na zebranie solidnej porcji materiałów do analizy. Sztab reprezentacji Polski ma nad czym pracować.
Słaby mecz w wykonaniu Polaków
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn odbyła zgrupowanie szkoleniowe w Cetniewie. Polacy trenowali pod okiem Marcina Lijewskiego i szlifowali formę przed majowymi meczami ze Słowacją w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Podczas zgrupowania rozegrano też dwa mecze towarzyskie z Serbami. Pierwszy z nich miał miejsce w piątek i zakończył się wynikiem 25:26. W niedzielę biało-czerwonym poszło znacznie gorzej.
Tym razem Polacy od początku odstawali od swoich rywali. Serbowie napędzali się z każdą minutą i już do przerwy prowadzili 20:16. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Wciąż zespołem lepszym byli Serbowie. Marcin Lijewski rotował składem, jednak na niewiele się to zdało. Ostatecznie biało-czerwoni przegrali 28:36. Najwięcej bramek dla Polski rzucili Damian Przytuła (7) i Kamil Syprzak (6). Dla Polaków to już trzeci sparing z Serbami w tym roku. Pierwszy miał miejsce w styczniu w hiszpańskim Granollers i wówczas to nasza drużyna cieszyła się ze zwycięstwa. Niestety nie przełożyło się to na dobry wynik w mistrzostwach Europy.
Polska – Serbia 28:36 (16:20)
W maju mecze eliminacyjne
Za Polakami kolejny etap pracy pod wodzą Marcina Lijewskiego. Szkoleniowiec ten stosunkowo niedawno przejął reprezentację. Za nim już nieudany start na mistrzostwach Europy. Teraz biało-czerwoni szlifują formę przed kolejnymi wyzwaniami. Już w maju czekają ich mecze w eliminacjach do mistrzostw świata, w których będą rywalizowali ze Słowakami. Pokonali oni w dwumeczu Izrael. Polacy wydają się być faworytami do wygrania i awansu na mistrzostwa świata.