Jeremy Sochan zanotował kolejne świetne spotkanie w tym sezonie w barwach San Antonio Spurs. Tym razem zdobył 16 punktów i zanotował 14 zbiórek pod oboma koszami. Niestety nie wystarczyło to do pokonania Chicago Bulls, w których znakomicie spisywał się Nikola Vucevic. Ostatecznie Spurs przegrali 124:139. Jeremy Sochan grał najdłużej spośród wszystkich zawodników San Antonio Spurs.
Sochan był wszędzie
Dla młodego Polaka to dopiero drugi mecz po kilku tygodniach przerwy. Udanie jednak wraca po kontuzji kciuka i zabiegu, który przeszedł w Stanach Zjednoczonych. Kilka dni temu zanotował double-double w starciu z Phoenix Suns. Teraz zagrał więcej i lepiej. Łącznie na parkiecie przeciwko Chicago Bulls spędził blisko 36 minut. To najwięcej w całej drużynie San Antonio Spurs.
Sochan wrócił do pierwszej piątki ekipy z Teksasu i odpłacił się solidnym występem. Zdobył 16 punktów, będąc trzecim najskuteczniejszym graczem swojej drużyny. Więcej punktów na swoim koncie zapisali tylko Keldon Johnson i Devin Vassell. Do dorobku punktowego Jeremy Sochan dołożył 14 zbiórek oraz dwie asysty przy celnych rzutach swoich kolegów. Grał dobrze, jednak to nie wystarczyło do pokonania świetnie dysponowanych graczy Chicago Bulls. Skończyło się wynikiem 124:139. Prawdziwe show dał Nikola Vucevic z Czarnogóry, który rzucił aż 39 punktów, prowadząc Byki do zwycięstwa.
San Antonio Spurs – Chicago Bulls 124:139 (22:36, 35:37, 40:35, 27:31)
Szybka szansa na rehabilitację
Zespół San Antonio Spurs szybko otrzyma szansę na rehabilitację. Drużyna Sochana przegrała dwa ostatnie mecze. W nocy z piątku na sobotę zmierzy się u siebie z Sacramento Kings. Obie drużyny mierzyły się ze sobą w tym sezonie już dwa razy. Oba spotkania wygrali Spurs. Sochan i spółka chcą pójść za ciosem. San Antonio Spurs i Sacramento Kings mają podobny bilans i zajmują miejsca tuż obok siebie w tabeli Konferencji Zachodniej.
Najbliższe mecze San Antonio Spurs:
- 6/7 grudnia (noc z piątku na sobotę): San Antonio Spurs – Sacramento Kings, godz. 2:00
- 8/9 grudnia (noc z niedzieli na poniedziałek): San Antonio Spurs – New Orleans Pelicans, godz. 1:00
- 13/14 grudnia (noc z piątku na sobotę): Portland Trail Blazers – San Antonio Spurs, godz. 4:00