Dinamo Tirana – Jagiellonia 1:1. Pewny awans do Ligi Konferencji

Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe 1:1 z Dinamo Tirana i po raz drugi z rzędu zapewniła sobie awans do fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Dwumecz został rozstrzygnięty przed tygodniem, gdy w Białymstoku gospodarze wygrali 3:0. W rewanżu nie było tak kolorowo, jednak remis 1:1 to bezpieczny wynik. Defensywa Jagiellonii wytrzymała presję i trener Adrian Siemieniec ma powody do zadowolenia.

Dinamo miało przebłyski. Doświadczenie Jagiellonii wystarczyło do awansu

Białostoczanie polecieli do słonecznej Albanii w dobrych nastrojach. U siebie wygrali 3:0, dzięki czemu jedną nogą byli już w fazie zasadniczej Ligi Konferencji UEFA. Do tego uraz Tarasa Romanczuka okazał się mniej poważny, dzięki czemu kapitan znalazł się na pokładzie samolotu do Tirany.

Spotkanie wyjazdowe rozpoczęło się od chwili nerwów. Już na początku Dinamo Tirana mogło wyjść na prowadzenie, jednak Nani zmarnował świetną sytuację. Z czasem Jagiellonia odzyskała spokój i wyglądała na boisku coraz pewniej. Jednocześnie nie forsowała przesadnie tempa gry. Remis dawał Jagiellonii pewny awans i do przerwy było 0:0.

Druga połowa meczu wyglądała podobnie. Jagiellonia wciąż grała sennie. Z każdą kolejną minutą coraz lepiej poczynali sobie gracze Dinamo Tirana. W 68. minucie to się zemściło. Gospodarze wyszli na prowadzenie, gdy Sławomira Abramowicza pokonał Dejvi Bregu. Gracze Albanii zyskali zastrzyk energii. Stworzyli jeszcze kilka dobrych sytuacji, jednak defensywa Jagiellonii to wytrzymała. W 79. minucie do siatki trafił Dimitris Rallis i było 1:1. Podopieczni Adriana Siemieńca odzyskali kontrolę i dowieźli zwycięski remis do końca.

Dinamo Tirana – Jagiellonia 1:1 (0:0)

Jagiellonia po raz drugi z rzędu w Lidze Konferencji UEFA

W tym sezonie Jagiellonia kontynuuje dobrą passę w europejskich pucharach. W minionej kampanii sensacyjnie dotarła do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Konferencji UEFA. Teraz w fazie ligowej zagra po raz drugi z rzędu i znów ma apetyt na kilka niespodzianek i dobry wynik. Białostoczanie budują swoją historię, walczą o premie finansowe i punkty do rankingu UEFA dla naszej Ekstraklasy. Losowanie fazy ligowej rozgrywek Ligi Konferencji już w piątek 29 sierpnia. Wtedy przekonamy się, z kim zagrają podopieczni Adriana Siemieńca w sześciu jesiennych spotkaniach.