Siatkarki KS Developres Rzeszów wygrały przed własną publicznością 3:1 z Maritsą Płowdiw z Bułgarii i udanie otworzyły Ligę Mistrzyń. Polski zespół był faworytem i udowodnił to boisku, choć w drugim secie przydarzył mu się przestój. Ostatecznie jednak zawodniczki z Rzeszowa odniosły przekonujące zwycięstwo. Najlepiej punktowała Taylor Bannister. Mistrzynie Polski w drugiej kolejce grupy E zagrają w Paryżu.
Na otwarcie mecz z Bułgarkami
Pierwszy mecz w rozgrywkach zawsze ma bardzo duże znaczenie. Doskonale zdawały sobie z tego sprawę mistrzynie Polski z Developresu Rzeszów, które nie chciały zaliczyć wpadki. Na otwarcie obecnej Ligi Mistrzów mierzyły się z teoretycznie najsłabszym rywalem w grupie. Do Rzeszowa przyjechała Maritsa Płowdiw. Obowiązkiem gospodyń było zwycięstwo za trzy punkty.
Czytaj więcej o siatkówce:
- Budowlani Łódź – Igor Gorgonzola Novara 1:3. Porażka na otwarcie Ligi Mistrzyń
- Nowy ranking siatkarek. Ranking reprezentacji siatkarzy
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: co czeka zasłużony klub w tym sezonie?
- Siatkarze i siatkarki znają rywali w mistrzostwach Europy 2026
Ważne zwycięstwo na start Ligi Mistrzyń
Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami. Rzeszowianki szybko zbudowały sobie przewagę i kontrolowały premierową odsłonę. Bułgarki stać było na wyrównaną grę tylko do stanu 5:5. Później koncertowo grały gospodynie, które utrzymały skuteczność w ataku i podbijały sporo piłek. Skończyło się 25:19. Do pewnego momentu podobny przebieg miała druga partia. Było tak do wyniku 14:10. Wtedy mistrzynie Polski zanotowały trudny do wytłumaczenia przestój. Rywalki zdobyły aż osiem punktów z rzędu i zrobiło się 14:18. Choć gospodynie walczyły, to jednak w końcówce na przewagi lepsze były Bułgarki.
Wpadka w drugiej odsłonie podziałała na rzeszowianki mobilizująco. Podopieczne Cesara Hernandez od trzeciego seta grały zdecydowanie lepiej. Nie pozostawiały rywalkom złudzeń. Trzeci set to absolutna dominacja. Szybko odskoczyły na kilka punktów, a później pewnie kontrolowały przebieg gry. Było 25:18. Jeszcze mniej punktów Bułgarki zdobyły w czwartej partii. Wówczas rzeszowianki oddały tylko 16 oczek i znów dominowały w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Pewnie wygrały ten mecz 3:1, a najlepiej punktującą zawodniczą była Taylor Bannister.
Developres Rzeszów – Maritsa Płowdiw 3:1 (25:19, 25:27, 25:18, 25:16)
W drugiej kolejce mecz z Levallois Paris
W drugiej kolejce grupy E zespół z Rzeszowa czeka trudniejsze zadanie. Tym razem zawodniczki trenera Hernandeza zagrają na wyjeździe. Ich przeciwnikiem będzie francuskie Levallois Paris. Spotkanie zaplanowano na 4 grudnia. Jeżeli Developres wygra, to znacznie przybliży się do awansu do fazy pucharowej rozgrywek Ligi Mistrzyń.


















