STS KOD PROMOCYJNY

Wyrównana walka. Polacy przegrali z Brytyjczykami w rzutach karnych

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaHokej na lodzieWyrównana walka. Polacy przegrali z Brytyjczykami w rzutach karnych

W sobotni wieczór w Nottingham Polacy stoczyli zacięty bój z hokeistami z Wielkiej Brytanii. W regulaminowym czasie gry było 1:1. O losach zwycięstwa zadecydowały rzuty karne. Te skuteczniej wykonywali gospodarze, którzy serię karnych wygrali 2:1. Bramkę dla Polski w regulaminowym czasie zdobył Krystian Dziubiński, a rzut karny wykorzystał Mateusz Michalski. Polacy kontynuują przygotowania do mistrzostw świata elity.

Druga porażka z Brytyjczykami

W sobotę było nieco lepiej, niż w piątek. Wówczas Polacy rywalizowali z Brytyjczykami w Leeds i tam wyraźnie przegrali 1:3. W sobotę w Nottingham nawiązali bardziej wyrównaną walkę. Podopieczni Róberta Kalábera od początku grali bardzo uważnie w defensywie. Dobrze w naszej bramce grał David Zabolotny. W pierwszej tercji najlepszą sytuację dla Polki miał Krystian Dziubiński, jednak nie skierował krążka do siatki. W drugiej tercji niewiele się zmieniło. Dobrą okazję miał Patryk Wronka, jednak jego strzał w pięknym stylu obronił Ben Bowns. 

Na bramki musieliśmy poczekać do trzeciej tercji. W niej jako piersi trafili gospodarze. Brett Perlini wykorzystał grę w przewadze Brytyjczyków i w 50. minucie wyprowadził ich na prowadzenie. Podziałało to mobilizująco na Polaków. Ambitnie szukali wyrównania i dopięli swego. W 58. minucie Krystian Dziubiński skutecznie dobił ze strefy międzybulikowej i było 1:1. Doszło do dogrywki. W niej nie oglądaliśmy żadnej bramki i o losach zwycięstwa decydowały rzuty karne. W nich skuteczniejsi byli gospodarze. Wygrali 2:1, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Cam Critchlow. Dla biało-czerwonych trafił Mateusz Michalski

Wielka Brytania – Polska 2:1 (0:0, 0:0, 1:1, d. 0:0, k. 2:1)

Ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata

Polacy wkraczają w ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata elity w hokeju na lodzie, do której wracamy po 22. latach nieobecności. Początek turnieju w Czechach już 11 maja. Do tego czasu rozegramy jeszcze dwa mecze towarzyskie. Najpierw 3 maja na wyjeździe w Żylinie ze Słowacją, a następnie 7 maja u siebie w Sosnowcu z Duńczykami. Pierwszy mecz na mistrzostwach świata w Czechach zagramy 11 maja z Łotyszami. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...