Za nami już kilka kolejek Polskiej Hokej Ligi. Lada moment startują również najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe hokeja na lodzie, czyli północnoamerykańska liga. Z tej okazji szukamy śladów NHL w obecnym sezonie Polskiej Hokej Ligi. Czy mamy łącznika z najlepszą hokejową ligą świata? Jak wyglądało to w ostatnich latach?
Vojtech Polak i jego 5 występów w Dallas Stars
W kadrach polskich drużyn jest tylko jeden gracz, który ma na koncie występy w najlepszej lidze świata. To Czech Vojtech Polak, który przed tym sezonem wzmocnił skład Cracovii Comarch Kraków. To jedyny hokeista w Polskiej Hokej Lidze w sezonie 22/23, który ma koncie jakiekolwiek występy w NHL, choć od jego występów w tej lidze minęło sporo czasu. Łącznie w sezonach 2005/06 i 2006/07 uzbierał ich pięć. Zdecydowanie częściej występował w rozgrywkach AHL w barwach Iowa Stars. Tam uzbierał ponad 160 występów.
W swojej karierze grał w wielu uznanych europejskich klubach, w tym m.in. w: HC Oceláři Třinec, HC Energie Karlovy Vary i HC Vitkovice (Czechy), SCL Tigers i HC Davos (Szwajcaria), Dinamo Riga (Łotwa), AIK (Szwecja), czy też Sheffield Steelers (Anglia). Od początku sezonu 2022/23 reprezentuje barwy Cracovii. W reprezentacji Czech uzbierał cztery występy.
Dwóch zawodników z przeszłością w juniorskich drużynach NHL
W składach drużyn w Polskiej Hokej Lidze znajduje się jeszcze dwóch graczy, który w przeszłości występowali w juniorskich drużynach ekip NHL. To Michael Cichy z Unii Oświęcim oraz John Murray z GKS Katowice.
Michael Cichy to urodzony w Stanach Zjednoczonych hokeista o polskich korzeniach. Pierwsze kroki stawiał w juniorskich drużynach Boston Bruins, gdzie uzbierał blisko 200 występów. Później jednak nigdy nie przebił się do najlepszej ligi świata i przez kilka lat reprezentował barwy zespołów z niższych lig w Stanach Zjednoczonych. Z czasem wylądował w Polsce, gdzie występuje od sezonu 2014/15. Gra nie tylko w lidze, ale także w reprezentacji, w której uzbierał do tej pory kilkanaście spotkań. Od tego sezonu reprezentuje barwy Unii Oświęcim, a wcześniej grał m.in. dla GKS Tychy, Orlika Opole, KH Sanok i STS Sanok.
Przeszłość w drużynach juniorskich Philadelphia Flyers ma bramkarz GKS-u Katowice John Murray. W lidze polskiej występuje od 2013 roku i w międzyczasie stał się ważnym punktem reprezentacji Polski. W zespołach młodzieżowych Philadelphia Flyers rozegrał około 30 meczów, jednak nigdy nie przebił się do NHL. Występował na niższych szczeblach rozgrywek. W Polsce bronił barw: Orlika Opole, GKS-u Tychy, a od ubiegłego sezonu GKS-u Katowice. W międzyczasie przez rok grał dla Kulager Petropavlovsk z Kazachstanu.
Polacy w NHL
Choć obecnie w NHL nie gra żaden Polak, to jednak przed laty mogliśmy dopingować za oceanem m.in. Mariusza Czerkawskiego, czy Krzysztofa Oliwę. Pierwszy zagrał w najlepszej lidze hokejowej świata aż 745 meczów i zdobył w nich 215 bramek oraz 220 asyst. To przynajmniej solidne statystyki. W trakcie swojej kariery reprezentował m.in.: Boston Bruins, Edmonton Oilers, New York Islanders, Montreal Canadiens, Toronto Maple Leafs. Na zakończenie kariery wrócił do GKS-u Tychy, skąd wyruszał w daleki świat.
Krzysztof Oliwa wystąpił w 410. meczach w NHL, gdzie uzbierał 17 bramek i 28 asyst. Królował jednak w odbywaniu kar za swoją nieustępliwą grę. Często wdawał się w bójki z przeciwnikami, co było wówczas nieodzownym elementem widowiska. W NHL reprezentował barwy: New Jersey Devils, Pittsburgh Penguins, New York Rangers, Boston Bruins i Calgary Flames.
Kto z przeszłością w NHL grał w PHL w ostatnich latach?
W ostatnich sezonach Polskiej Hokej Ligi mieliśmy przynajmniej kilku ciekawych zawodników z przeszłością w NHL. Wśród nich warto wymienić m.in. Kanadyjczyka Paula Szczechurę, który w sezonie 2020/21 reprezentował barwy GKS-u Tychy, gdzie zakończył sportową karierę. Choć w Tychach zagrał dosłownie kilkanaście spotkań, to jednak jego kariera za oceanem jest warta podkreślenia. Grał dla Buffalo Sabres i Tampa Bay Lightning. W tych zespołach uzbierał ponad 90 występów w NHL.
Również w sezonie 2020/21 w barwach Unii Oświęcim grał Kanadyjczyk Victor Bartley. Wcześniej na swoim koncie miał występy w: Nashville Predators, Montréal Canadiens i Minnesota Wild. Łącznie w NHL uzbierał ponad 120 spotkań. W sezonie 2017/18 w PHL w barwach Cracovii występował Rosjanin Pavel Vorobyov, który miał na koncie występy w Chicago Blackhawks.
Warto zwrócić uwagę również na hokeistów o polskich korzeniach, którzy z NHL zawitali do Polski. To m.in. Kanadyjczyk Wojtek Wolski, który w sezonie 2012/13 grał dla KH Sanok. Na swoim koncie ma również występy m.in. w: Colorado Avalanche, Phoenix Coyotes, New York Rangers, Florida Panthers, Washington Capitals. Łącznie w NHL zagrał aż 480 spotkań. Kolejnym takim przykładem jest Kanadyjczyk Zenon Konopka. Na koniec kariery sezon rozegrał w KH Sanok, jednak wcześniej w NHL grał w ośmiu różnych zespołach i uzbierał w nich kilkaset meczów.
Liczymy na to, że w najbliższych sezonach Polska Hokej Liga będzie rosła w siłę, a zawodnicy z przeszłością w NHL jeszcze chętniej będą podpisywali kontrakty z polskimi drużynami. Z drugiej strony, być może któryś z młodych polskich talentów ruszy na podbój NHL i już niedługo stanie się następcą Mariusza Czerkawskiego i Krzysztofa Oliwy.