STS KOD PROMOCYJNY

Superpuchar Polski w hokeju na lodzie dla GKS Tychy. Wielkie emocje w meczu o trofeum

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaHokej na lodzieSuperpuchar Polski w hokeju na lodzie dla GKS Tychy. Wielkie emocje w...

Hokeiści GKS-u Tychy wywalczyli Superpuchar Polski. Po emocjonującym starciu pokonali 4:3 GKS Katowice. Decydująca bramka padła na niespełna 1,5 minuty przed zakończeniem meczu, gdy wiele wskazywało na dogrywkę. Mecz rozegrano na Stadionie Zimowym w Sosnowcu. Tyszanie przełamali złą passę ośmiu przegranych z rzędu spotkań z GKS-em Katowice i sięgnęli po pierwsze trofeum w tym sezonie. Jednocześnie to czwarty Superpuchar w ich historii. 

Wielkie emocje w pojedynku o Superpuchar

Spodziewaliśmy się wyrównanego starcia na Stadionie Zimowym w Sosnowcu i tak też było. Obie drużyny były aktywne, grały uważnie i zależało im na zdobyciu Superpucharu. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli Tyszanie, gdy do siatki trafił Bartłomiej Jeziorski, który wykorzystał dobre dogranie od Alana Łyszczarczyka. Jeszcze przed końcem pierwszej tercji było 1:1. W końcówce katowiczanie wykorzystali grę w liczebnej przewadze i krążek do bramki skierował Bartosz Fraszko

W drugiej tercji Katowiczanie poszli za ciosem i już w 24. minucie prowadzili 2:1. Tym razem do siatki trafił Joona Monto. Podopieczni Pekki Tirkkonena nie składali broni. Stracona bramka korzystnie podziałała na tyszan, którzy w krótkim czasie zdobyli dwie bramki. Najpierw Wiktor Turkin wykorzystał rzut karny, a w 33. minucie na 3:2 trafił Roman Rác. Później powtórzyła się sytuacja z pierwszej tercji i w samej końcówce do wyrównania doprowadził Mateusz Michalski. 

Trzecia tercja to kontynuacja wyrównanej gry. Hokeiści GKS-u Katowice nie wykorzystali jednak trzech kar z rzędu dla swoich rywali. Tyszanie się obronili, choć nie było łatwo. Drużyna Jacka Płachty napierała, jednak doskonale w bramce GKS-u Tychy spisywał się Tomáš Fučík. Wydawało się, że dojdzie do dogrywki. Decydująca akcja tego meczu miała miejsce na niespełna 1,5 minuty przed końcem. Christian Mroczkowski asystował, a bramkę na wagę trofeum dla GKS-u Tychy zdobył Bartosz Ciura. Katowiczanom zabrakło czasu na doprowadzenie do remisu i to Tyszanie cieszą się z pierwszego trofeum w tym sezonie. 

GKS Katowice – GKS Tychy 3:4 (1:1, 2:2, 0:1)

Czwarty Superpuchar w historii

Dla GKS-u Tychy to czwarty Superpuchar w historii. Wcześniej po trofeum sięgali w latach 2015, 2018 i 2019. Na Stadionie Zimowym w Sosnowcu tyszanie przełamali złą passę w meczach przeciwko GKS Katowice. Przegrali z tym rywalem osiem kolejnych spotkań, jednak tym razem to oni byli górą i wznieśli w górę puchar. Faworytami tego meczu byli katowiczanie, którzy doskonale rozpoczęli ten sezon i z wyraźną przewagą i kompletem zwycięstw prowadzą w tabeli Tauron Hokej Ligi. GKS Tychy zajmuje obecnie piąte miejsce. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...