STS KOD PROMOCYJNY

Polska dominacja we wspinaczce sportowej. Cztery medale na ME!

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaInnePolska dominacja we wspinaczce sportowej. Cztery medale na ME!

Aleksandra Mirosław została mistrzynią Europy we wspinaczce sportowej w konkurencji speed climbing. Kolejne miejsca na podium zajęły Aleksandra Kałucka i Natalia Kułacka, a tuż za nimi skończyła Patrycja Chudziak. Wśród mężczyzn srebrny medal wywalczył Marcin Dzieński. W Monachium oglądaliśmy prawdziwą dominację biało-czerwonych na ściance. Polacy zdobyli 4 z 6 medali w konkurencji speed. 

Ola Mirosław potwierdza swoją dominację

Nowa mistrzyni Europy Aleksandra Mirosław to aktualna rekordzistka świata w konkurencji speed climbing. Bez wątpienia od lat należy do najlepszych zawodniczek na świecie w tej konkurencji, a swoją dominację potwierdziła na ściance w Monachium. Polka kapitalnie prezentowała się podczas każdego startu i w pełni zasłużenie sięgnęła po mistrzostwo Europy.

Cieszę się z medalu, a jeszcze bardziej cieszę się z przebiegu finału. To co się wydarzyło, to kwintesencja tej dyscypliny i konkurencji, wszystko może zmienić się w ułamek sekundy.

Aleksandra Mirosław

W wielkim finale Ola Mirosław pokonała Aleksandrę Kałucką. Na trzecim miejscu podium stanęła jej siostra Natalia Kałucka, która w pojedynku o brąz pokonała Patrycję Chudziak. Oznacza to, że Polki zajęły cztery pierwsze miejsca w konkurencji speed climbing W czołowej ósemce oglądaliśmy jeszcze Annę Brożek, która w ćwierćfinale musiała uznać wyższość Patrycji Chudziak. 

Marcin Dzieński ze srebrnym medalem

Duży sukces odniósł także Marcin Dzieński. Zawodnik ten zajął piąte miejsce w kwalifikacjach i awansował bez problemu do 1/8 finału. Tam bez problemu pokonał Konstantyna Pawlenko. W ćwierćfinale mierzył się z Francuzem Bassą Mawemem, z którym także sobie poradził. Dzięki temu stanął przed szansą na zdobycie medalu Mistrzostw Europy. W półfinale Polak trafił na znakomitego Hiszpana Noyę Cardonę, który wygrał kwalifikacje. Ostatecznie Polakowi udało się go pokonać i zameldował się w wielkim finale. Tam Marcin Dzieński popełnił błąd, który kosztował go złoty medal. Zawody wygrał Danił Bołdyriew z Ukrainy, a na trzecim miejscu stanął Guillaume Moro z Francji. Srebro Marcina Dzieńskiego trzeba traktować jako spory sukces i sygnał do tego, że Polak może być mocny również podczas Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...