Oleksii Koliadych ze złotem w Szeged. Kolejne medale polskich kajakarzy w sobotniej sesji popołudniowej

Oleksii Koliadych zdobył złoty medal w konkurencji C1 na 200 metrów podczas Pucharu Świata w kajakarstwie rozgrywanego w węgierskim Szeged. W sobotniej sesji popołudniowej medale wywalczyli także: Sławomir Witczak (srebro, K1 na 500 metrów), Aleksander Kitewski i Sylwia Szczerbińska (srebro, C2 na 500 metrów) oraz Dominika Putto (srebro, K1 na 200 metrów). To kolejne sukcesy biało-czerwonych, ponieważ w sobotę w sesji porannej wywalczyli dwa medale. 

Cenne zwycięstwo Oleksii Koliadycha w Szeged

W sobotnie popołudnie oglądaliśmy pierwsze Polskie zwycięstwo w Pucharze Świata w kajakarstwie w węgierskim Szeged. Oleksii Koliadych wygrał zmagania w konkurencji kanadyjkarzy C1 na 200 metrów. Reprezentant Polski linię mety minął z czasem 38.53. Dzięki temu o 0,14 sekundy wyprzedził drugiego na mecie Litwina Henrikasa Zustautasa. Trzecie miejsce zajął David Gyorgy Korisanszky z Węgier. Aż szkoda, że konkurencja ta niedawno została wykreślona z programu igrzysk olimpijskich. 

Trzy kolejne medale biało-czerwonych w sobotniej sesji popołudniowej

Poza złotem w sesji popołudniowej biało-czerwoni zdobyli jeszcze trzy medale. Srebrny medal w K1 na 500 metrów wywalczył Sławomir Witczak, który finiszował ze stratą 0,53 sekundy do Węgra Balinta Kopasza. Swój drugi sobotni medal wywalczyła Dominika Putto. Wcześniej wspólnie z koleżankami stanęła na drugim miejscu podium w czwórkach, a teraz powtórzyła ten wynik w starcie indywidualnym w konkurencji K1 na 200 metrów. Polka finiszowała z czasem 40.01 i musiała uznać wyższość tylko Chinki Mengdie Yin. 

Na drugim stopniu podium stanęli również Aleksander Kitowski i Sylwia Szczerbińska w rywalizacji kanadyjskich mikstów na dystansie 500 metrów. Biało-czerwoni spisali się z dobrej strony. Szybsi od nich byli tylko Chińczycy Hao Liu i Menya Sun. Polacy stoczyli pasjonującą walkę o srebro z węgierską parą Agnes Kiss i Csamad Molnar. Kolejne starty zaplanowano już na niedzielę, gdy Polacy stanął przed kolejnymi szansami medalowymi. Po pierwszym dniu finałów Pucharu Świata w Szeged mają w dorobku sześć krążków, w tym jedno złoto Koliadycha.