Norbert Banaszek został nieoczekiwanym mistrzem Polski w kolarstwie szosowym w wyścigu ze startu wspólnego. W tym roku najlepsi kolarze w Polsce rywalizowali na trasie w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego. Zawodnik startujący w barwach HRE Mazowsze Serce Polski okazał się najlepszy na finiszu z ucieczki, która zawiązała się jeszcze w pierwszej części wyścigu. Podium uzupełnili Szymon Rekita z Voster ATS Team oraz Łukasz Owsian z Team Arkéa Samsic.
Sensacyjny triumf Norberta Banaszka
Przed rozpoczęciem wyścigu ze startu wspólnego Norbert Banaszek nie był wymieniany w gronie głównych faworytów do triumfu. Nie przeszkodziło mu to jednak na trasie. Już w pierwszej części wyścigu zawiązała się liczna ucieczka, która zyskiwała z każdym kolejnym kilometrem i odjeżdżała peletonowi. Z czasem na kontry i kolejne ataki decydowali się kolejni kolarze, a inni odpadali z rywalizacji. Na przedzie jechali m.in.: Michał Pomorski, Norbert Banaszek, Adam Stachowiak, Tobiasz Pawlak (wszyscy HRE Mazowsze Serce Polski), Wojciech Pszczolarski (TUFO Pardus Prostejov), Szymon Rekita i Mateusz Grabis (Voster ATS Team) i Bartłomiej Proć (Santic-Wibatech).
Grupa odjeżdżała, a z czasem na kontry decydowali się faworyci w walce o medale, w tym m.in.: Cesare Bendetti z BORA-hansgrohe, Łukasz Owsian z Team Arkea Samsic, Maciej Bodnar z TotalEnergies, czy też Patryk Stosz z Voster ATS Team. Na przodzie dochodziło do licznych przetasowań. Różnica zmalała nawet do 2,5 minuty, jednak wówczas mocniej na pedały nacisnęła dwójka Norbert Banaszek i Szymon Rekita. Byli nie do dogonienia i ostatecznie między sobą rozstrzygnęli losy złotego medalu. Na finiszu skuteczniejszy okazał się ten pierwszy. Na najniższym stopniu podium stanął Łukasz Owsian. Dopiero na 7. pozycji ukończył Maciej Bodnar, który przed kilkoma dniami po raz 8. został mistrzem Polski w jeździe indywidualnej na czas. Miejsce przed nim zmagania ukończył Cesare Benedetti, a tuż za podium znaleźli się Tobiasz Pawlak i Paweł Cieślik.