Zespół KGHM BC Polkowice po zaciętej walce przegrał u siebie 59:66 z tureckim CBK Cukurova Mersin w koszykarskiej Eurolidze. Stawką tego meczu było drugie miejsce w grupie B po 11. kolejkach. Podopieczne Karola Kowalewskiego walczyły do końca, jednak Turczynki w ostatniej kwarcie przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Do końca fazy grupowej pozostały trzy kolejki i wicemistrzynie Polski zachowały szansę na awans do ćwierćfinału.
Ambitna postawa BC Polkowice. O porażce zadecydowała ostatnia kwarta
Przed tym meczem obie drużyny legitymowały się bilansem 6:4 w Eurolidze. Pierwsze spotkanie rozegrano w Turcji w październiku. Wówczas zespół CBK Cukurova Mersin był wyraźnie lepszy i wygrał 77:57. Później jednak koszykarki BC Polkowice odniosły kilka cennych zwycięstw, dzięki czemu plasują się w górnej połowie tabeli grupy B. Po drodze pokonały m.in.: ESB Villeneuve, Virtus Bologna i Landes Basket.
Spotkanie w Polkowicach toczyło się o to, która z tych drużyn będzie plasowała się na drugim miejscu po 11 z 14 kolejek. W mecz lepiej weszły przyjezdne, które pierwszą kwartę wygrały 24:20. Kolejna odsłona była bardziej wyrównana. Gospodynie nawiązały rywalizację z Turczynkami i skończyło się 18:18. Do przerwy koszykarki BC Polkowice przegrywały 38:42. Trzecia kwarta miała nieoczekiwany przebieg. Oba zespoły rzuciły w niej tylko 17 punktów. O pięć oczek lepsze były polkowiczanki i to one wyszły na prowadzenie 49:48. Niestety końcówka czwartej kwarty należała do CBK Cukurova Mersin. Podopieczne Karola Kowalewskiego utraciły swoją skuteczność i przegrały spotkanie 59:66. Szkoda niewykorzystanej szansy. Najwięcej punktów dla BC Polkowice rzuciły: Brianna Fraser (16), Brittney Sykes (15) i Zala Friskovec (11).
KGHM BC Polkowice – CBK Cukurova Mersin 59:66 (20:24, 18:18, 11:6, 10:18)
Awans wciąż jest w zasięgu ręki
Do zakończenia fazy grupowej Euroligi pozostały trzy kolejki. To one zadecydują o tym, czy wicemistrzynie Polski awansują do ćwierćfinału, co byłoby sporym sukcesem. Kolejne spotkanie BC Polkowice rozegra na Węgrzech z ostatnim w tabeli UNI Gyor. Spotkanie w Polsce zakończyło się zwycięstwem gospodyń 92:82. Jeżeli na wyjeździe polkowiczanki również wygrają, to zbliżą się do najlepszej ósemki Euroligi.