Stało się. Polska drużyna narodowa w piłce nożnej kobiet osiągnęła największy sukces w swojej karierze i awansowała na mistrzostwa Europy 2025. W barażach Polki dwukrotnie pokonały 1:0 wyżej notowane Austriaczki. W rewanżu biało-czerwone stoczyły zacięty bój. Losy meczu ważyły się do samego końca. W czwartej minucie doliczonego czasu gry Ewa Pajor uświetniła swoje urodziny, zdobywając bramkę po kontrze i dając Polkom upragniony awans. Na dużym turnieju zagrają po raz pierwszy w historii.
Wielkie emocje i walką o każdą piłkę
Kilka dni temu w Gdańsku Polki wygrały 1:0 z Austriaczkami, dzięki czemu zbliżyły się do historycznego awansu na mistrzostwa Europy. Zadanie jednak nie było łatwe. W rewanżu w Wiedniu broniły skromnej zaliczki i to rywalki były zdecydowanymi faworytkami do zwycięstwa. Podopieczne Niny Patalon przystąpiły do tego spotkania odpowiednio przygotowanie mentalnie i fizycznie.
Mecz od początku był zacięty. Widać było, że biało-czerwonym wystarczy remis, dlatego skupiły się przede wszystkim na solidnej grze w defensywie. Przewagę w posiadaniu piłki miały rywalki. Polki odpowiadały kontratakami, jednak brakowało im skuteczności. Z drugiej strony w naszej bramce świetnie spisywała się Kinga Szemik. Im dłużej utrzymywał się bezbramkowy remis, tym Austriaczki stawały się bardziej nerwowe. To wykorzystały Polki, które w czwartej minucie doliczonego czasu gry wyprowadziły kontrę. Na bramkę zamieniła ją Ewa Pajor, która obchodziła urodziny. Trzeba przyznać, że sprawiła sobie wyjątkowy prezent, zapewniając Polkom historyczny awans na mistrzostwa Europy.
Austria – Polska 0:1
Jest upragniony awans
To historyczny sukces polskiej piłki nożnej. Polki po raz pierwszy awansowały na wielki turniej. W barażach o awans na mistrzostwa Europy 2025 dwukrotnie pokonały wyżej notowane w rankingu FIFA Austriaczki. Podopieczne Niny Patalon pokazały charakter. Wytrzymały presję i odniosły cenne zwycięstwo. Tym samym potwierdziły, że w ostatnich latach dokonały wielkiego progresu. Mistrzostwa Europy 2025 odbędą się w dniach 2-27 lipca w Szwajcarii.