STS KOD PROMOCYJNY

Łzy po meczu, „Lewy” nieszczęśliwy, „Zielu” chce grać inaczej. Echa meczu Polska – Francja i pożegnania z Katarem

Autor: Krzysztof Brommer
Strona głównaPiłka nożnaPolska na MundialuŁzy po meczu, "Lewy" nieszczęśliwy, "Zielu" chce grać inaczej. Echa meczu Polska...

Dobra postawa biało-czerwonych w meczu z mistrzami świata. Dzień po odpadnięciu z Mundialu w Katarze najwięcej mówi się o przyszłości Czesława Michniewicza, słowach Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego oraz szokującej premii od premiera Mateusza Morawieckiego!

Prawie 14 mln widzów oglądało niedzielny mecz Polska – Francja i można powiedzieć, że ilu widzów tyle opinii. Ale nie o meczu przeciwko wciąż aktualnym mistrzom świata, bo tu komentarze raczej są podobne: to był niezły mecz, lepszy niż każdy w grupie i nie ma się czego wstydzić. Kibiców reprezentacji Polski, dziennikarzy i ekspertów dzieli osoba Czesława Michniewicza, jego przyszłość oraz styl gry kadry. W sondach i ankietach znajdziemy przewagę popierających jego pozostanie, jak i dyskredytujących go.

Lewandowski nie cieszy się grą

Oliwy do ognia, raczej umyślnie dodali dwaj chyba najważniejsi reprezentanci kraju. Robert Lewandowski, który kilkusekundowym milczeniem praktycznie swego czasu „zwolnił” Jerzego Brzęczka, teraz pytany o swoją przyszłość w reprezentacji, wlał wiele wątpliwości, sugerując, że taka gra go nie cieszy i tak już nie chce grać.

Do kolejnego mundialu jeszcze daleka droga. Potrzebna jest radość z gry, nawet w niedalekiej przyszłości. Gdy próbujemy atakować jest inaczej, gdy gramy defensywnie tej radości nie ma

Robert Lewandowski po meczu z Francją

Jaki to był w ogóle występ „Lewego” w Katarze, to już temat na zupełnie inną dyskusję, bo dwa gole i asysta nie mogą zamazać pełnego obrazu.

Zieliński chce kierownicę

Być może jeszcze ważniejszy był komentarz Piotra Zielińskiego. Pomocnik włoskiego Napoli w kadrze jest rozgrywającym i przeciwko Francji zagrał świetnie. Pokazał, że może dyrygować drużną nawet przeciwko najmocniejszym zespołom na świecie. On też jasno wyraził się, że chciałby, aby Polska grała odważniej i ofensywniej. – Nie ma się czego wstydzić, czego bać. Mamy na tyle dobrych zawodników, że powinniśmy wykorzystywać umiejętności „Lewego”, moje czy Arka Milika. A tak naprawdę wszystkich piłkarzy, bo jest u nas naprawdę sporo jakości i trzeba z tego korzystać. Jestem takim zawodnikiem, który lubi mieć piłkę przy nodze. Bazuję na technice i przeglądzie pola, więc mnie przeciwko Francji grało się lepiej – przyznał „Zielu” po meczu z Francją. Wracając do przyszłości Czesława Michniewicza, bo to też osobny temat, to te opinie mogą być dla Cezarego Kuleszy, prezesa PZPN, bardzo istotne, wobec doniesień, że jednak nie ma klauzuli przedłużającej jego pracę z reprezentacją do końca eliminacji Euro 2024. Decyzję ma podjąć związek.

Wielka premia od rządu!?

Jakby tego było mało, w poniedziałek rano gruchnęła wiadomość, że piłkarze i sztab reprezentacji otrzymają premię za wyjście z grupy i grę w 1/8 finału MŚ. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo takie premie są ustalana między centralą a zespołem, a taryfikator ma też FIFA, jako organizator MŚ. Problem tkwi w tym, że dodatkową premię obiecać miał tuż przed wylotem do Kataru Mateusz Morawiecki, premier polskiego rządu. Kilka portali poinformowało, że jest to gigantyczna kwota (30 lub nawet 50 mln zł do podziału). Nie trudno się domyślić jak zareagowała większość fanów oraz polityczni przeciwnicy rządu. Jak zwykle w polskim piekiełku nie ma mowy o nudzie…

Tata broni, syn płacze

Kończąc jednak sportowym akcentem, bo to przecież piłkarski turniej. To jeszcze raz trzeba wspomnieć o dwóch największych wygranych reprezentacji Polski. Bartosz Bereszyński rozegrał cztery świetne mecze i w pełni zasługuje na jeszcze lepszy klub we Włoszech, a mówi się o zainteresowaniu AS Romy. Wojciech Szczęsny robił co mógł, by zatrzymać Francję, ale strzały Mbappe i Giroud były z najwyższej półki. I tak jednak polski bramkarz był jednym z najlepszych w turnieju, co potwierdza poniższy filmik z jego interwencjami na MŚ 2022.

Dodatkowo Szczęsny senior i junior byli autorami najbardziej chwytającej za serce sceny tych mistrzostw. Polski bramkarz tuż po odpadnięciu biało-czerwonych z mistrzostw musiał pocieszać swojego synka Liama…

Oby już w niedalekiej przyszłości łzy smutku zostały zastąpione przez łzy radości po kolejnych wygranych! Wczoraj o godzinie 15 czasu katarskiego rządowy samolot zabrał reprezentantów do ojczyzny, ale na pokładzie znalazło się tylko kilkunastu kadrowiczów. Dlaczego? Spora część już w niedzielę otrzymała wolne i wyruszyła w innym kierunku, na zasłużone wakacje. Tak uczynił m.in. Szczęsny czy Lewandowski.

Krzysztof Brommer
Krzysztof Brommer
Sportem zaraziłem się od taty i dziadka, którzy byli zapalonymi kibicami. Ja poszedłem dalej i studia, praktyki oraz pracę związałem z relacjonowaniem wydarzeń. Dziennikarski świat pokazał sport od innej strony, a doświadczenie zebrane w sportowych redakcjach m.in. Faktu, Przeglądu Sportowego, czy Sportu przydaje się w każdej sytuacji. Jestem gotowy, by informować Was o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach z udziałem polskich sportowców i drużyn.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...