Krychowiak w Al Shabab

Stało się to, o czym spekulowano od kilku dni. Grzegorz Krychowiak udał się na roczne wypożyczenie do zespołu Al Shabab z Arabii Saudyjskiej. Polak skorzystał z możliwości zawieszenia kontraktu z rosyjskim FK Krasnodar udostępnionej przez FIFA. Dzięki temu w najbliższym sezonie będzie grał w barwach Al Shabab, czyli jednego z najlepszych zespołów w Arabii Saudyjskiej, z którą zmierzymy się na mundialu w Katarze. 

Nie chciał zostać w Rosji

Grzegorz Krychowiak to jeden z pierwszych zagranicznych zawodników, który po zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę nie chciał występować w lidze państwa agresora. Wcześniej na pół roku udał się na wypożyczenie do greckiego AEK Ateny, a teraz skorzystał z możliwości rocznego wypożyczenia do Al Shabab. Tym samym jego dotychczasowy kontrakt z FK Krasnodar został zawieszony. Taką możliwość zawodnikom związanym z kontraktami z drużynami z Rosji lub Ukrainy dała FIFA. 

W grze wielkie pieniądze

Od jakiegoś czasu spekulowano o możliwych kierunkach transferu Grzegorza Krychowiaka. Gracz nie chciał zostać w Rosji, a z drugiej strony trudno było znaleźć klub, który zagwarantuje mu tak wysoką pensję jak w FK Krasnodar. Wiadomo, że chodzi o wielkie pieniądze. Ostatecznie wybór padł na Al Shabab z Arabii Saudyjskiej. Według nieoficjalnych informacji środkowy pomocnik reprezentacji Polski zarobi za rok gry w tym klubie 3,5 mln euro. Tym samym nie będzie straty w porównaniu z kontraktem w rosyjskim Krasnodarze. 

Czy pomoże w rozpracowaniu rywali na mundial?

Najbliższe miesiące mogą być kluczowe dla Grzegorza Krychowiaka. Zawodnik walczy o wyjazd na kolejny mundial w karierze, jednak potrzebuje do tego regularnej gry na wysokim poziomie. Polski pomocnik musi grać w Al Shabab, aby pozostać w kadrze Czesława Michniewicza. Z drugiej strony opinie zawodnika na temat piłkarzy z Arabii Saudyjskiej mogą okazać się niezwykle przydatne w kontekście rozpracowania tego przeciwnika. Już za kilka miesięcy zmierzymy się z Arabią Saudyjską w meczu grupowym Mistrzostw Świata 2022 w Katarze. Być może w tym meczu wystąpi również Grzegorz Krychowiak, który w najbliższych tygodniach będzie poznawać realia tamtejszej piłki.