Konrad Michalak i Patryk Szysz zdobyli bramki dla swoich tureckich drużyn w II rundzie el. LKE. Dla Szysza był to zarazem debiut w nowym zespole.
To był naprawdę udany czwartek w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Nie tylko żadna z polskich drużyn nie przegrała, nie tylko Lech Poznań wygrał 5:0, podobnie jak Raków Częstochowa, który wręcz ośmieszył Astanę, ale i na innych stadionach pokazali się z bardzo dobrej strony reprezentanci Polski.
Konrad Michalak broniący barw Konyasporu zaimponował szybkością i wykończeniem w meczu z BATE Borysów. Turecki klub wygrał 3:0 i jest bliski awansu do III rundy eliminacji. Polak na boisku spędził 69 minut.
Z kolei Patryk Szysz potrzebował tylko pięciu minut w debiucie w barwach Basaksehir, by wpisać się na listę strzelców. Polak pojawił się na boisku w 76. minucie, a w 81. już cieszył się z bramki. Jego drużyna wygrała u siebie 2:1 z izraelskim Maccabi Netanja.