STS KOD PROMOCYJNY

Pozostał lekki niedosyt. Raków z minimalną przewagą przed rewanżem!

Autor: Piotr Tomalski
Strona głównaPiłka nożnaPozostał lekki niedosyt. Raków z minimalną przewagą przed rewanżem!

Mistrzowie Polski do 89 minuty spotkania z Arisem Limassol prowadzili dwiema bramkami. Wydawało się, że częstochowianie zabiorą na Cypr taką przewagę. Nic bardziej mylnego. Gol w końcówce wprowadził niewielką nerwowość przed rewanżem.

Doskonały początek

Raków wszedł w spotkanie z impetem. W siódmej minucie wyszedł na prowadzenie. Fran Tudor obsłużył podaniem Władysława Koczerhina. Ukrainiec pewnie wykończył akcję i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Od tego momentu, mimo że Aris miał przewagę w posiadaniu piłki, to mistrzowie Polski dyktowali warunki na murawie.

Raków był zespołem lepszym. Prowadził grę i atakował bramkę Cypryjczyków. Brakowało mu albo wykończenia lub ostatniego podania. Częstochowianie mogli na przerwę schodzić nawet i trzema bramkami przewagi.

Tak się jednak nie stało. Raków prowadził jednym golem, jednak zostawił po sobie dobre wrażenie. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Jedyna korekta, jaka zaszła, to wynik rywalizacji.

Nieszczęsna końcówka

Po faulu na Marcinie Cebuli sędzia podyktował rzut karny. Pewnie wykonał go Fabian Piasecki. Częstochowianie byli na fali. Mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie. Raków jednak nie był w stanie uderzyć na bramę, co zemściło się w samej końcówce.

W 89 minucie kapitalne uderzenie, poprzedzone minięciem jednego z rywali, wykonał Mihlali Mayambela. Uderzenie reprezentanta RPA było nie do obrony dla Vladana Kovacevicia. Raków mógł sobie pluć w brodę.

Rewanżowe spotkanie, zaplanowane na 15 sierpnia i godzinę 19 czasu polskiego, będzie więc zdecydowanie bardziej na „styku” niż można było zakładać jeszcze w 85 minucie rywalizacji. Mimo to Raków zrobił kolejny krok w kierunku Ligi Mistrzów.

Raków Częstochowa – Aris Limassol 2:1 (1:0)

1:0 – Koczerhin, 7 min, 2:0 – Piasecki, 64 min (rzut karny), 2:1 – Mayambela. 89 min.

Piotr Tomalski
Piotr Tomalski
Jako jedyny z rodziny interesowałem się sportem. Od obserwacji rozgrywek przed telewizorem, przez uprawianie piłki nożnej przeszedłem do pracy związanej z relacjonowaniem wydarzeń sportowych. Zbierałem doświadczenie w mniejszych redakcjach (Radio Gol), po zdecydowanie większe (Katowicki Sport i Radio Katowice). Na portalu Gotowi na Sport piszę o wydarzeniach ze świata piłki nożnej, żużla i sportów walki.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...