Gracze Rakowa Częstochowa wygrali 2:0 na wyjeździe ze słowackim Spartakiem Trnava w meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wyjazdowe zwycięstwo bez straty bramki to solidna zaliczka przed rewanżem. Tym samym Częstochowianie są już bardzo blisko awansu do decydującego meczu eliminacji, którego wagą będzie awans do fazy grupowej. Aby do niego doszło, wystarczy dopełnić formalności i utrzymać dobry wynik za tydzień przed własną publicznością. Obie bramki w Trnawie dla Rakowa zdobył Ivi Lopez.
Seria Rakowa trwa
Przed rozpoczęciem meczu nieznacznymi faworytami byli zawodnicy Rakowa Częstochowa, którzy kapitalnie weszli w tegoroczny sezon. Póki co wygrali wszystkie mecze i po spotkaniu na Słowacji licznik bije dalej. To już łącznie sześć spotkań i sześć zwycięstw w sezonie 2022/23, z czego połowa została odniesiona w eliminacjach europejskich pucharów. Wicemistrzowie Polski rozpoczęli mecz osłabieni, ponieważ w kadrze meczowej zabrakło bramkarza Vladana Kovacevicia. Wszystko dlatego, że jest już bardzo bliski transfery do Benfiki Lizbona. Jego miejsce zajął Kacper Trelowski i spisał się znakomicie. Tak naprawdę obrona Rakowa grała na tyle dobrze, że bramkarz zespołu nie miał zbyt wiele do roboty.
Dwa gole do przerwy
Mecz rozpoczął się spokojnie. Choć przewaga posiadania piłki była po stronie gospodarzy, to jednak bardziej konkretni byli gracze Rakowa. Zaowocowało to dwoma bramkami autorstwa Hiszpana Iviego Lopeza w pierwszej połowie. Najpierw zawodnik wykorzystał dogranie Mateusza Wdowiaka i nieczysto trafił w piłkę. Strzał był mylący dla bramkarza rywali i wpadł do siatki. Druga bramka padla z rzutu karnego, gdy Hiszpan pewnie pokonał Martina Bukatę. Wcześniej bramkarz Spartaka faulował w polu karnym Mateusza Wdowiaka. Po przerwie wynik się nie zmienił i to Raków wraca ze Słowacji w dobrym humorach. Zaliczka 2:0 sprawia, ze przed własną publicznością wystarczy dopełnić formalności, aby awansować do finałowej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Mecz rewanżowy odbędzie się w czwartek 11 sierpnia w Częstochowie. W przypadku awansu Raków w decydującym meczu zmierzy się z lepszym z pary: SK Slavia Praga (Czechy) – Panathinaïkós AO (Grecja).
Spartak Trnawa – Raków Częstochowa 0:2 (0:2)