Zgodnie z oczekiwaniami Zagłębie Lubin po raz czwarty z rzędu zostało mistrzem Polski w piłce ręcznej kobiet. Koronację lubinianek próbowały opóźnić szczypiornistki MKS-u FunFloor Lublin, jednak przed własną publicznością przegrały 23:27. Podopieczne Bożeny Karkut od początku sezonu pewnie zmierzały po tytuł i zapewniły go sobie na pięć kolejek przed końcem rozgrywek. Powalczą jeszcze o Puchar Polski.
Kolejny sezon pod dyktando Zagłębia Lubin
Za nami kolejny sezon, który od początku do końca toczył się pod dyktando Zagłębia Lubin. Drużyna ta od kilku lat jest prawdziwym dominatorem w kobiecej piłce ręcznej w Polsce. W tym roku tytuł zapewniła sobie na pięć kolejek przed końcem, mając bilans 22-1. Podobnie było przed rokiem. W niedzielę Miedziowe udały się do Lublina na mecz z wicemistrzyniami Polski z MKS-u FunFloor Lublin. Te chciały odłożyć w czasie koronację Zagłębia, jednak się nie udało.
Początek meczu był jeszcze wyrównany. Gra toczyła się bramka za bramkę. W końcówce premierowej odsłony nieco skuteczniejsze były przyjezdne i to one schodziły na przerwę przy prowadzeniu 14:13. Po zmianie stron uczestniczki Ligi Mistrzów podkręciły tempo. Szybko wypracowały sobie kilka bramek przewagi i pewnie zmierzały po tytuł mistrzowski. W pewnym momencie na tablicy wyników było już 25:19 dla Zagłębia. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 27:23. Podopieczne Bożeny Karkut po raz czwarty z rzędu zostały mistrzyniami Polski w piłce ręcznej i ani przez moment w tym sezonie nie były zagrożone.
MKS FunFloor Lublin – MKS Zagłębie Lubin 23:27 (13:14)
Zagłębie powalczy jeszcze o Puchar Polski
Tytuł zapewniony na pięć kolejek przed końcem daje duży komfort lubiniankom pod kątem zakończenia tego sezonu. Przed nimi jeszcze walka o Puchar Polski. W półfinale tych rozgrywek zmierzą się z KPR Kobierzyce. MKS FunFloor Lublin po porażce zachował drugie miejsce w lidze i do końca powinien walczyć o wicemistrzostwo Polski. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek dwa punkty straty do lublinianek mają szczypiornistki z KPR Kobierzyce. Z walki o podium praktycznie wypisały się zawodniczki MKS-u Gniezno.