Początek budził wątpliwości. Później Jastrzębski Węgiel wszedł na swój poziom i pewnie pokonał 3:1 niemieckie SVG Luneburg w trzeciej kolejce grupy E Ligi Mistrzów. Dzięki temu mistrzowie Polski przewodzą stawce z kompletem punktów i są już o włos od awansu do ćwierćfinału rozgrywek. Kolejne spotkanie w Europie rozegrają 18 grudnia, gdy przed własną publicznością podejmą Chaumont VB 52 z Francji.
Nerwowy początek. Później zgodnie z planem
Oczywiście to Jastrzębski Węgiel pojechał do Niemiec w roli faworyta do zwycięstwa. W dwóch ostatnich sezonach zespół ten grał w finale Ligi Mistrzów. Do tego bieżące rozgrywki rozpoczął od dwóch zwycięstw za 3:0. SVG Luneburg też miało na koncie dwa zwycięstwa, jednak straciło punkt w starciu z Chaumont VB 52. Przed rokiem Niemcy udanie rywalizowali w Pucharze CEV, gdzie przegrali dopiero w wielkim finale z Asseco Resovią.
Środowy pojedynek Ligi Mistrzów rozpoczął się od wyrównanego seta. Gospodarze szybko otrząsnęli się z przewagi Polaków i doprowadzili do remisu. Na koniec grano na przewagi. Więcej spokoju zachowali siatkarze SVG Luneburg i wygrali 26:24. Podziałało to dobrze na graczy Jastrzębskiego Węgla. Wzięli sprawy w swoje ręce i dwie kolejne partie pewnie wygrali po 25:19. Nieco więcej emocji było w czwartym secie. Choć w nim Jastrzębski prowadził już 20:15, to jednak w końcówce gospodarze doszli już tylko na punkt. Znów było nerwowo. Tym razem to mistrzowie Polski wygrali 25:23 i zamknęli mecz 3:1. To dla nich trzecie zwycięstwo za trzy punkty w obecnej Lidze Mistrzów.
SVG Luneburg – Jastrzębski Węgiel 1:3 (26:24, 19:25, 19:25, 23:25)
Awans do ćwierćfinału coraz bliżej
Mistrzowie Polski są coraz bliżej wygrania grupy E, co da bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Na koncie mają dziewięć punktów i trzy kolejki do końca. Na ten moment mają cztery punkty przewagi nad SVG Luneburg. Następny mecz rozegrają 18 grudnia u siebie, gdy podejmą francuskie Chaumont VB 52. Pierwszy mecz z tym rywalem zakończył się pewnym zwycięstwem 3:0. W rewanżu faworytami ponownie będą siatkarze prowadzeni przez Marcelo Mendeza.