Reprezentanci Polski w siatkówce rozpoczęli dobrze, jednak ostatecznie przegrali 1:3 z Włochami w swoim drugim meczu tegorocznej Ligi Narodów. Oznacza to, że Nikola Grbić doznał pierwszej klęski w roli selekcjonera Polaków już w swoim drugim występie na ławce. Na przestrzeni całego meczu biało-czerwoni byli wyraźnie słabsi od aktualnych Mistrzów Europy i zasłużenie przegrali, choć początek meczu rozbudził nadzieje. Kolejny mecz Polacy zagrają w sobotę o 22:00 czasu polskiego z Bułgarią.
Dobre złego początki
Podbudowana pewnym zwycięstwem z Argentyną reprezentacja Polski dobrze weszła w mecz z Włochami. W pierwszej szóstce doszło do zmian, ponieważ od pierwszych piłek na boisku pojawili się środkowy Mateusz Poręba, przyjmujący Rafał Szymura i atakujący Karol Butryn. Zastąpili w niej kolejno: Karola Kłosa, Bartosza Kwolka i Macieja Muzaja. Pierwszy set mógł rozbudzić nadzieje polskich kibiców, którzy zdecydowali się na dopingowanie Polaków w środku nocy. Ostatecznie Polacy wygrali go 25:21 i wydawało się, że pójdą za ciosem.
Drugi set rozpoczął się po myśli biało-czerwonych. Szybko zbudowali kilkupunktowe prowadzenie, a w samej końcówce było już nawet 22:20. Niestety wtedy serię punktową zanotowali Włosi, którzy zdobyli cztery oczka i odwrócili losy seta. Mistrzowie Europy wygrali go 25:23 i wydaje się, że był to punkt zwrotny tego meczu. Kolejne dwa sety to już pełna kontrola boiskowych wydarzeń przez reprezentantów Włoch. Nie pomogły również zmiany Nikoli Grbicia, który na boisko posłał m.in. Bartosza Kwolka. Ostatecznie dwa kolejne sety Polacy przegrali stosunkiem 20:25 i cały mecz 1:3. Nikola Grbić poniósł swoją pierwszą porażkę w roli selekcjonera biało-czerwonych.
Polska – Włochy 1:3 (25:21, 23:25, 20:25, 20:25)
Kolejny mecz z Bułgarią
Kolejne spotkanie Polacy rozegrają z Bułgarią w sobotę 11 czerwca o godzinie 22:00 czasu polskiego. Bułgarzy pierwsze spotkanie w Lidze Narodów przegrali 1:3 z Serbami, a do meczu z Polską zmierzą się jeszcze z Niemcami prowadzonymi przez Michała Winiarskiego. Po dwóch kolejkach komplet zwycięstw mają; Amerykanie, Francuzi, Brazylijczycy i Japończycy.