W ostatniej rundzie rajdowych mistrzostw świata Kajetan Kajetanowicz zapewnił sobie tytuł mistrza świata w klasie WRC 2 Challenger. Wspólnie z pilotem Maciejem Szczepaniakiem wyprzedzili aż 100 zespołów w klasyfikacji załóg niefabrycznych. Ekipa Orlen Rally Team przez cały sezon jechała równo, a wygraną zapewniła sobie na ostatnim odcinku specjalnym Rajdu Japonii.
Brakujący tytuł w dorobku Kajetanowicza
Przed tym sezonem w dorobku Kajetana Kajetanowicza wciąż brakowało tytułu mistrza świata w klasie WRC 2 Challenger. Od początku tegorocznego cyklu wspólnie z Maciejem Szczepaniakiem spisywali się doskonale i pozostawali w grze o trofeum. Do upragnionego sukcesu zbliżyli sie pod koniec października, gdy na podium WRC 2 zakończyli Rajd Centralnej Europy. Wcześniej Polacy wygrali w Meksyku, na Sardynii i w Rajdzie Safari. Ponadto na podium stanęli w Grecji.
Ostatnim przystankiem w kalendarzu był Rajd Japonii. Załoga Orlen Rally Team spisywała się bardzo dobrze i pozostawała w grze o tytuł. Przypieczętowała go na ostatnim odcinku specjalnym. Dzięki temu zakończyła Rajd Japonii na drugim miejscu w klasie WRC 2 i triumfowała w klasyfikacji WRC 2 Challenger. To zestawienie dla prywatnych teamów. W tym roku sklasyfikowanych zostało w nim ponad 100 załóg. Wśród nich najlepsi okazali się Polacy, którzy po raz piąty z rzędu stanęli na podium cyklu rajdowych mistrzostw świata.
Wielki sukces polskiej załogi
Dla Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka wygrana w klasyfikacji WRC 2 Challenger rajdowych mistrzostw świata to wielki sukces. W klasyfikacji generalnej zdobyli oni 126 punktów. Dzięki temu o pięć oczek wyprzedzili drugich w zestawieniu Nikołaja Griazina i Konstantina Aleksandrowa. Na trzecim miejscu z dorobkiem 118 punktów znaleźli się Sami Pajari i Enni Malkonen.
Przed Kajetanem Kajetanowiczem i Maciejem Szczepaniakiem powrót do Polski. Tam 2 grudnia pojawią się na Rajdzie Barbórka, gdzie będą mogli podziękować kibicom za wsparcie i wspólnie z nimi celebrować tytuł mistrzów świata.