Andrzej Wawrzyk przed wielką szansą. Będzie walczył z Kubratem Pulewem

Sensacja została potwierdzona. Andrzej Wawrzyk już 14 grudnia wyjdzie do ringu na pojedynek z Bułgarem Kubratem Pulewem, czyli byłym pretendentem do tytułu mistrza świata kilku federacji w wadze ciężkiej. Walka odbędzie się na gali w Costa Mesa w Kalifornii. Zdecydowanym faworytem będzie bułgarska „Kobra”. Andrzej Wawrzyk stanie jednak przed największym wyzwaniem w karierze i liczymy na to, że pokaże się w dobrej strony. 

Andrzej Wawrzyk to niedoszły pretendent do mistrzostwa świata

Ostatnie lata w karierze Andrzeja Wawrzyka (34-2, 20 KO) nie należą do najłatwiejszych. W 2017 roku miał walczyć o tytuł mistrza świata z Deontayem Wilderem jednak w jego organizmie wykryto niedozwolone substancje. Polak na ostatniej prostej stracił życiową szansę i na kilka lat zniknął z zawodowego boksu. Powrócił do niego w ubiegłym roku. Niestety został brutalnie znokautowany przez Michała Bołoza. Wydawało się, że to koniec kariery Andrzeja Wawrzyka. Ten jednak w lipcu tego roku wszedł do ringu z Kamilem Bodziochem i pokonał go przed czasem. Walka odbyła się w Stanach Zjednoczonych. Teraz nieoczekiwanie Polak otrzymał szansę na kolejny wielki pojedynek. Dokładnie 14 grudnia w Costa Mesa w Kalifornii skrzyżuje rękawice z Bułgarem Kubratem Pulewem (29-3, 14 KO). Polak z pewnością miał aspirację do dołączenia do grona najlepszych polskich bokserów w historii, jednak jego kariera nie była prowadzona wzorowo.

To Bułgar będzie faworytem

Choć Kubrat Pulew jest o sześć lat starszy, to jednak będzie zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Bułgar to były mistrz Europy w wadze ciężkiej, a także dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata. W walkach mistrzowskich przegrywał jednak z Właidmirem Kliczko oraz Anthony Joshuą. Na swoim koncie ma trzy porażki, ponieważ w lipcu ubiegłego roku przegrał na punkty z Derekiem Chisorą. Teraz 42-letni pięściarz chce się odbudować i pokonać Andrzeja Wawrzyka. Pojedynek zakontraktowano w wadze ciężkiej na dystansie 10 rund. Choć Bułgar jest zdecydowanym faworytem, to jednak liczymy na to, że Andrzej Wawrzyk spróbuje go zaskoczyć i sięgnie po sensacyjne zwycięstwo.