Hubert Hurkacz poznał swojego rywala w II rundzie turnieju Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie. Rozstawiony z czwórką Polak zagra z Amerykaninem Michaelem Mmohem, który w I rundzie w dwóch setach wyeliminował swojego rodaka Bradleya Klahna. Będzie to pierwszy pojedynek pomiędzy Hurkaczem i Mmohem w historii. Zdecydowanym faworytem jest Polak, jednak na korzyść jego rywala może działać publiczność zgromadzona na trybunach w Waszyngtonie.
Dwusetowe zwycięstwo Mmoha
Ze względu na swoje rozstawienie Hubert Hurkacz (17. ATP) ze spokojem mógł czekać na wyłonienie swojego przeciwnika w II rundzie turnieju singlowego Mubadala Citi DC Open rangi ATP 500 w Waszyngtonie. Ostatecznie będzie nim Michael Mmoh (112. ATP). Zawodnik ten w I rundzie w dwóch setach uporał się ze swoim rodakiem Bradleyem Klahnem (797. ATP). Spotanie zakończyło się wynikiem 6:3, 6:3, a obaj spędzili na korcie niewiele ponad godzinę.
Hurkacz będzie faworytem
Oczywiście ze względu na rozstawienie i dotychczasowe sukcesy zdecydowanym faworytem meczu II rundy będzie Hubert Hurkacz. W Waszyngtonie gra jako turniejowa czwórka i po raz pierwszy w karierze zmierzy się na korcie z Michaelem Mmohem. Polak rozpocznie w ten sposób okres przygotowań do turnieju wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. Turniej rozgrywany jest na kortach twardych.
Do tej pory Hubert Hurkacz występów w Waszyngtonie nie może zaliczyć do udanych. Wystąpi tam po raz czwarty w karierze. Zawsze swoje zmagania kończył na II rundzie. Tak też było przed rokiem, gdy przegrał z Finem Emilem Ruusuvuori. Jeżeli w tym roku poprawi swój wynik i pokona Mmoha to zdobędzie dodatkowe punkty do rankingu ATP, gdzie zajmuje obecnie 17. miejsce. W ostatnich tygodniach zanotował spore straty i liczymy na to, że cykl turniejów w Stanach Zjednoczonych pozwoli mu powrócić na właściwe tory. Nie od dziś wiadomo, ze najlepszy polski tenisista w USA czuje się jak ryba w wodzie. Mecz II rundy z Mmohem zaplanowano na wtorek 1 sierpnia.