STS KOD PROMOCYJNY

Awans Igi Świątek do ćwierćfinału w San Diego

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisAwans Igi Świątek do ćwierćfinału w San Diego

Iga Świątek po trzysetowym pojedynku pokonała dobrze dysponowaną Chinkę Qinwen Zheng i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 500 w San Diego. Po dwóch wyrównanych setach, w ostatnim zdecydowaną przewagę na korcie zyskała Polka i potwierdziła, dlaczego jest liderką światowego rankingu. W ćwierćfinale reprezentantka Polski zmierzy się z 18-letnią Amerykanką Coco Gauff, która jest rozstawiona w San Diego z szóstką. 

Wyrównany pierwszy set i zwycięstwo Świątek 

Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Zarówno Iga Świątek (1. WTA), jak i Qinwen Zheng (28. WTA) serwowały bardzo dobrze i nie dopuszczały rywalek do szans na przełamanie. Zaledwie pojedyncze z nich pojawiły się w piątym i ósmym gemie seta, jednak obie tenisistki umiejętnie się wybroniły. Kluczowe piłki dla losów pierwszej partii rozegrano w dziewiątym gemie, gdy Polka zyskała przewagę przełamania. Kolejne cztery punkty wystarczyły do tego, aby wyszła na prowadzenie w setach 1:0. 

Problemy w drugim secie

Drugi set to kolejne wygrywane gemy przez zawodniczkę serwującą. Tym razem jednak były one zdecydowanie bardziej wyrównane i obie tenisistki miały swoje szanse na przełamanie. Niestety Iga Świątek na przestrzeni całego seta nie wykorzystała aż siedmiu breakpointów. Chinka się obroniła i w dziesiątym secie nieoczekiwanie przełamała liderkę światowego rankingu. Zakończyła partię 6:4 i doprowadziła do remisu 1:1 w setach. 

Koncertowa gra Świątek w ostatniej partii 

Porażka w drugiej partii podrażniła Igę Świątek. Trzeci set to prawdziwy koncert młodej Polki. Chinka wygrała pierwszego gema, jednak kolejne sześć należało do reprezentantki Polski. Rozpędzona Iga Świątek wygrała 6:1 i zameldowała się w ćwierćfinale turnieju WTA 500 San Diego Open. Tam czeka na nią dużo większe wyzwanie, ponieważ zmierzy się z nastoletnią Amerykanką Coco Gauff (8. WTA), która w turnieju gra jako turniejowa szóstka. Spotkanie wstępnie zaplanowano na 2:30 w nocy czasu polskiego z piątku na sobotę. 

Iga Świątek (Polska, 1) – Qinwen Zheng (Chiny) 6:4, 4:6, 6:1

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...