Daniel Michalski idzie jak burza przez turniej rangi ITF M15 Cairo 2 w Egipcie. W półfinale wygrał z Rosjaninem Denisem Klokiem 2:1 i awansował do finału, w którym jego rywalem będzie inny Rosjanin Andrey Chepelev.
Potknięcie w pierwszym secie i udany powrót do gry
Rozstawiony z numerem 1. w Kairze Polak był zdecydowanym faworytem starcia z niżej notowanym Denisem Klokiem (767. miejsce w rankingu ATP). Kompletnie nie było tego widać w pierwszym secie, który zajmujący 422. miejsce w rankingu WTA Polak przegrał aż 1:6. Na szczęście wynik ten podziałał na Daniela Michalskiego jak zimny prysznic.
W kolejnych dwóch setach młody Polak stracił tylko pięć gemów i ostatecznie zameldował się w finale. Trzeba przyznać, że Denis Klok okazał się trudną przeszkodą dla Michalskiego. W wielkim finale Polak zmierzy się z Andreyem Chepelevem, który zajmuje wyższe miejsce w rankingu ATP od swojego rodaka.
Daniel Michalski – Denis Klok 2:1 (1:6, 6:2, 6:3)