Na półfinale zakończyła się przygoda Igi Świątek z turniejem National Bank Open presented by Rogers rangi WTA 1000 w Montrealu. Tam liderka światowego rankingu musiała uznać wyższość Amerykanki Jessiki Peguli. Spotkanie zakończyło się w trzech setach i potrwało ponad 2,5 godziny. Polka mimo porażki w półfinale powiększy swoją przewagę w rankingu nad drugą Białorusinką Aryną Sabalenką. Mecz w Montrealu pomiędzy Igą Świątek (1. WTA) i Amerykanką Jessicą Pegulą (3. WTA) pełen był zwrotów akcji. Pierwsze pięć gemów tego spotkania to pięć przełamań. Jedno więcej na swoim koncie miała rywalka, która później poszła za ciosem i drugiego seta dość gładko wygrała 6:2. Drugi set był bardziej wyrównany, jednak od początku ponownie oglądaliśmy liczne przełamania. Łącznie było ich aż osiem. Doszło do tie-breaka, w którym lepsza okazała się Iga Świątek. Wygrała 7:4 i powróciła do walki o awans do finału. O wszystkim decydowała trzecia partia. Jej początek należał do Igi Świątek, która w pewnym momencie wyszła na prowadzenie 4:2 z przewagą przełamania. Niestety nie udało się jej utrzymać. Kolejne cztery gemy padły łupem Jessiki Peguli, która seta wygrała 6:4, a cały mecz po 2,5 godzinie gry wygrała 2:1. W wielkim finale National Bank Open presented by Rogers rangi WTA 1000 w Montrealu Pegula zmierzy się z Kazaszką Jeleną Rybakiną lub Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Jessica Pegula (USA, 4) – Iga Świątek (Polska, 1) 6:2, 6:7(4), 6:4 Mimo porażki w półfinale Iga Świątek umocni się na pozycji liderki rankingu WTA. Wszystko dlatego, że jej główna rywalka Aryna Sabalenka odpadła już na etapie 1/8 finału. Dzięki temu w najnowszym zestawieniu Polka będzie miała 9730 punktów. To o blisko 1000 więcej, niż Sabalenka. Obie tenisistki wezmą udział w turnieju Western & Southern Open rangi WTA 1000 w Cincinnati, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Polka ze względu na rozstawienie w I rundzie ma tam wolny los. To kolejny etap przygotowań do wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. Spotkanie pełne zwrotów akcji
Świątek umocni się na pozycji liderki