Przełamanie Magdaleny Fręch w turnieju w Pradze

Magdalena Fręch awansowała do II rundy turnieju WTA 250 w Pradze. Polka w trzech setach pokonała niżej notowaną Australijkę Astrę Sharmę. Dla Magdaleny Fręch to przełamanie po pięciu porażkach z rzędu w cyklu WTA. W końcu udało się wygrać. Polka gra w turnieju Livesport Prague Open jako rozstawiona z szóstkę. W kolejnej rundzie zagra z Czeszką Dominiką Salkovą i będzie faworytką. 

Ważne zwycięstwo Magdaleny Fręch

W ostatnich tygodniach Magdalena Fręch (57. WTA) notuje serię słabych występów. Przegrała aż pięć meczów z rzędu w cyklu WTA. Przed tygodniem w dwóch setach przegrała z Rosjanką Eliną Avanesian w turnieju w Budapeszcie. Z Węgier udała się do Czech, aby wystartować w turnieju Livesport Prague Open rangi WTA 250. Jest tu rozstawiona z szóstką i na początek czekał ją pojedynek z Australijką Astrą Sharmą (149. WTA). Ze względu na ranking to Polka była faworytką, jednak pewien niepokój budziła jej seria porażek z rzędu.

Mecz w Pradze był wyrównany i pełen dramaturgii. W pierwszej partii w kluczowych momentach skuteczniejsza była Magdalena Fręch. Dzięki temu wypracowała o jedno przełamanie więcej i zamknęła seta 6:4 na swoją korzyść. Niestety w drugiej partii wszystko się posypało. Australijka zaczęła dominować. Polka miała spore problemy i bardzo szybko przegrała 2:6. O losach awansu do II rundy decydował trzeci set. W nim Magdalena Fręch wyraźnie poprawiła jakość gry. Tym razem to ona przejęła inicjatywę i szybko wyszła na 4:0 z przewagą dwóch przełamań. Później kontrolowała przebieg gry i pewnie zakończyła seta 6:2. Dzięki temu awansowała do II rundy turnieju w Pradze. 

Magdalena Fręch (Polska, 6) – Astra Sharma (Australia) 6:4, 2:6, 6:2

Z kim Magdalena Fręch zagra w II rundzie?

Znamy już kolejną rywalkę naszej tenisistki. Będzie nią reprezentantka gospodarzy Dominika Salkova (135. WTA). Ponownie to Polka będzie wyraźną faworytką w walce o awans do ćwierćfinału. Będzie to pierwsze spotkanie tych tenisistek w turnieju cyklu WTA. Czeszka do II rundy awansowała po pokonaniu Turczynki Zeynep Sonmez (130. WTA). Warto wspomnieć, że w II rundzie turnieju w Pradze jest też rozstawiona z czwórką Magda Linette (48. WTA).