Nieoczekiwanie już na II rundzie Hubert Hurkacz zakończył swoją przygodę z turniejem Indian Wells rangi ATP 1000. Po trzysetowym pojedynku musiał uznać wyższość blisko 38-letniego Francuza Gaela Monfilsa. Wrocławianin długo nie mógł odnaleźć swojego rytmu. Szybka porażka w turnieju BNP Paribas Open sprawi, że Hubert Hurkacz wypadnie z czołowej ósemki rankingu ATP. Wcześniej Polak pożegnał się w I rundzie turnieju deblowego.
Nie tak miało być. Szybka porażka Huberta Hurkacza
Z udziałem Huberta Hurkacz (8. ATP) w Indian Wells wiązaliśmy duże nadzieje. Polak dobrze wszedł w ten sezon i osiągnął najlepszy wynik w dotychczasowej karierze w rankingu ATP. Niedawno w Dubaju doszedł do ćwierćfinału. W mocnym turnieju BNP Paribas Open rangi ATP 1000 miał pójść za ciosem. Tak się nie stało. Ze względu na rozstawienie Polak rozpoczął zmagania od II rundy. Tu czekał na niego francuski weteran Gael Monfils (54. ATP). Hubert Hurkacz był faworytem, jednak na korcie zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiał jego rywal.
Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla Polaka. W pierwszej partii był kompletnie bezradny i wygrał zaledwie 11 piłek. Od początku do końca dominował Monfils, który wygrał 6:0. Druga partia miała inny przebieg. Hurkacz rozpoczął od przełamania. Później oglądaliśmy jeszcze trzy przełamania. Monfils doprowadził do remisu. Drugi set zakończył się tie-breakiem. W nim lepszy okazał się wrocławianin, który wygrał 7:5. O awansie do III rundy Indian Wells decydował trzeci set. Niestety ten również został zdominowany przez Gaela Monfilsa. Francuz rozpoczął od dwóch przełamań i prowadzenia 4:0. Następnie kontrolował przebieg gry. Set skończył się 6:2. Nieoczekiwanie Hubert Hurkacz szybko pożegnał się z turniejem Indian Wells.
Gael Monfils (Francja) – Hubert Hurkacz (Polska, 8) 6:0, 6:7(5), 6:2
Polak spadnie w rankingu ATP
Hubert Hurkacz rozegrał tylko dwa mecze w turnieju Indian Wells. Najpierw w parze z Holendrem Tallonem Griekspoorem pożegnał się z grą podwójną. W nocy z soboty na niedzielę przegrał w II rundzie singla z Gaelem Monfilsem. To sprawi, że w najnowszym notowaniu ATP wypadnie poza czołową ósemkę.