STS KOD PROMOCYJNY

Jan Zieliński i Hugo Nys zwyciężyli w Moselle Open 2023. Polak z trzecim tytułem w Metz

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisJan Zieliński i Hugo Nys zwyciężyli w Moselle Open 2023. Polak z...

Jan Zieliński i Monakijczyk Hugo Nys wygrali turniej Moselle Open 2023 rangi ATP 250 we francuskim Metz. Tym samym obronili tytuł wywalczony przed rokiem. Dla Jana Zielińskiego to trzeci triumf w Metz z rzędu, ponieważ przed dwoma laty wygrał w parze z Hubertem Hurkaczem. W tegorocznym finale Zieliński i Nys pokonali Niemców Constantina Frantzena i Hendrika Jebensa. 

Pewne zwycięstwo w finale w Metz. Zieliński i Nys z tytułem na zakończenie sezonu 

Dla Jana Zielińskiego i Hugo Nysa był to ostatni duży start w tym sezonie. Wszystko dlatego, że nie awansowali do turnieju ATP Finals w Turynie, gdzie zagra osiem najlepszych duetów deblowych w sezonie. Finał w Metz układał się po myśli najwyższej rozstawionych deblistów w turnieju. Od początku kontrolowali przebieg gry z Niemcami Constantinem Frantzenem i Hendrikiem Jebensem. Pierwsze i jedyna przełamanie w premierowej partii nastąpiło w dziewiątym gemie. Chwilę później Jan Zieliński i Hugo Nys wygrali 6:4. 



Jeszcze lepiej było w drugiej partii. Tym razem już w pierwszym gemie serwisowym Niemców nastąpiło kluczowe przełamanie. Później polsko-monakijska para wyszła na bezpieczne prowadzenie dwoma gemami, którego już nie oddała. Set zakończył się 6:4, dzięki czemu Jan Zieliński i Hugo Nys po raz drugi z rzędu wspólnie wygrali w turnieju halowym Moselle Open rangi ATP 250 w Metz. Dla Polaka to trzeci triumf z rzędu, ponieważ w 2021 roku wywalczył tytuł z Hubertem Hurkaczem. 

Hugo Nys (Monako, 1) / Jan Zieliński (Polska, 1) – Constantin Frantzen (Niemcy) / Hendrik Jebens (Niemcy) 6:4, 6:4

Zakończą sezon w czołowej 10

Dobry występ w Metz sprawił, że Jan Zieliński i Hugo Nys zakończą sezon w czołowej 10. rankingu ATP. To najlepszy rok w jej karierze. Niewiele zabrakło, aby zakwalifikowali się do ATP Finals w Turynie. Wiele wskazuje jednak na to, że pojadą do Włoch w roli drugich rezerwowych. W związku z tym w przypadku kontuzji lub innej niedyspozycji minimum dwóch innych par, będą mogli zaprezentować się w Turynie. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...