Na III rundzie swoją przygodę z turniejem singlowym w Brisbane zakończyła Magda Linette. Polka w dwóch setach musiała uznać wyższość Rosjanki Darii Kasatkiny i nie wywalczyła awansu do ćwierćfinału. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:6, 2:6. Magda Linette nie żegna się jeszcze z Brisbane International. W czwartek rozegra jeszcze ćwierćfinał debla, gdzie tworzy duet z Amerykanką Bernardą Perą.
Rosjanka była za mocna. Linette poza turniejem
Ze względu na rozstawienie Magda Linette (22. WTA) rozpoczęła turniej singlowy Brisbane International rangi WTA 500 od II rundy. Tam w dwóch setach pokonała niżej notowaną Hiszpankę Cristinę Bucsę (61. WTA). W III rundzie poziom trudności wzrósł. Po drugiej stronie siatki stanęła rozstawiona z piątką Rosjanka Daria Kasatkina (18. WTA), która do tej pory wygrała 3 z 5 starć z Linette.
Spotkanie III rundy od początku układało się po myśli Rosjanki. Bardzo szybko wywalczyła dwa przełamania i wyszła na pewne prowadzenie 4:0. Magda Linette walczyła jeszcze o odrobienie strat. W dziewiątym gemie obroniła trzy piłki setowe i doprowadziła do 4:5 i swojego serwisu. Niestety nie poszła za ciosem i to Kasatkina cieszyła się z partii wygranej 6:4. Drugi set był bardziej jednostronny. Pierwsze przełamanie przyszło w czwartym gemie i chwilę później było 4:1 dla Rosjanki. Polka na przestrzeni całej partii nie miała ani jednego breakpointa. W ósmym gemie Kasatkina przełamała po raz drugi i postawiła kropkę nad i, wygrywając 6:2. Spotkanie potrwało niespełna 1,5 godziny i Magda Linette pożegnała się z turniejem singlowym w Brisbane.
Daria Kasatkina (Rosja, 5) – Magda Linette (Polska, 9) 6:4, 6:2
Przed Polką ćwierćfinał debla
Polka nie może zbyt długo rozpamiętywać swojej porażki. Wszystko dlatego, że po krótkim odpoczynku rozegra ćwierćfinał debla. Tam tworzy duet z Bernardą Perą z USA. Wygrały dwa pierwsze mecze. W walce o półfinał zmierzą się z rozstawionymi z piątką Jeleną Ostapenko z Łotwy i Ludmiłą Kiczenok z Ukrainy. Faworytkami są rywalki, jednak polsko-amerykański duet stać na sprawienie niespodzianki i awans do półfinału Brisbane International.