Reprezentanci Polski znakomicie zaprezentowali się drugiego dnia meczu tenisowego z Kazachstanem. Wygrali wszystkie trzy spotkania i ostatecznie na otwarcie United Cup w Australii pokonali swoich rywali 4:1. Po pierwszym dniu utrzymywał się remis 1:1. Drugiego dnia kolejne punkty dla Polski zdobyli: Hubert Hurkacz, Magda Linette oraz mikst Igi Świątek z Hurkaczem. Teraz przed Polakami mecz ze Szwajcarią.
Pasjonujący bój Hurkacza z Bublikiem
Drugiego dnia zmagań jako pierwsi na korcie pojawili się Hubert Hurkacz oraz Alexander Bublik. Faworytem meczu był Polak, jednak Kazach wielokrotnie pokazywał się już z dobrej strony. Początek meczu był bardzo wyrównany, a żaden z zawodników nie mógł przełamać rywala. Ostatecznie w pierwszym secie doszło do tie-breaka, którego na przewagi 10:8 wygrał Hurkacz. Niestety już w pierwszym gemie drugiej partii oddał rywalowi podanie. Do końca seta Bublik kontrolował grę i utrzymał przewagę. Wygrał 6:4 i doprowadził do remisu 1:1. Trzeci set bardzo długo miał podobny przebieg do pierwszego. Ostatecznie w ósmym gemie Hurkacz odebrał rywalowi serwis, a chwilę później zakończył partię 6:3 i cały mecz 2:1. Polacy wyszli na prowadzenie z Kazachami.
Magda Linette dała zwycięstwo
Później na korcie pojawiły się Magda Linette oraz Zhibek Kulambayewa. Zdecydowaną faworytką była Magda Linette i zgodnie z oczekiwaniami nie dała rywalce żadnych szans. Całe spotkanie potrwało niewiele ponad godzinę, a doświadczona Polka oddała niżej notowanej rywalce zaledwie trzy gemy. Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 6:1, dzięki czemu Magda Linette zapewniła biało-czerwonym zwycięstwo na otwarcie United Cup. Było 3:1, a do rozegrania został już tylko pojedynek mikstów.
Świątek i Hurkacz lepsi od rywali
Na zakończenie rozegrano pojedynek mikstów. Polskę reprezentowali Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Po stronie rywali na korcie pojawili się Zhibek Kulambayewa i Grigoriy Lomakin. Spotkanie od początku rozgrywane było pod dyktando biało-czerwonych. Bardziej doświadczeni i wyżej rozstawieni tenisiści wygrali pierwszą partię 6:3. W drugim secie oglądaliśmy tylko jedno przełamanie i Polacy wygrali 6:4. Całe spotkanie z Kazachstanem reprezentanci Polski wygrali 4:1. Teraz przed nimi starcie ze Szwajcarią. Zadecyduje ono o tym, które zespoły awansują do fazy pucharowej rozgrywek. Szwajcarzy pierwszy mecz z Kazachstanem wygrali 5:0. Pierwszy dzień starć z Helwetami już 2 stycznia.