Peyton Stearns – Magda Linette 4:6, 6:4, 3:6. Wielki bój i zwycięstwo Linette

Magda Linette fantastycznie rozpoczęła zmagania w turnieju Indian Wells rangi WTA 1000 w Kalifornii. Polka po trzysetowej batalii pokonała Amerykankę Peyton Stearns. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:4, 4:6, 6:3. Magda Linette udowodniła odporność psychiczną i dobre przygotowanie fizyczne. W kolejnej rundzie czeka ją jeszcze większe wyzwanie. Zagra z czwartą rakietą świata Amerykanką Jessicą Pegulą.

Wielkie emocje w meczu Magdy Linette. Ważne zwycięstwo

Ten sezon Magda Linette (36. WTA) rozpoczęła w kratkę. Cenne zwycięstwa przeplatała porażkami. Do tego w ostatnim starcie nabawiła się urazu stopy i przedwcześnie poddała mecz II rundy turnieju w Meridzie z Turczynką Zeynep Sonmez (77. WTA). Na szczęście wydaje się, że po urazie nie ma już śladu. Polka rozpoczęła zmagania w prestiżowym turnieju Indian Wells rangi WTA 1000 w Stanach Zjednoczonych od meczu z Amerykanką Peyton Stearns (44. WTA). 

Spotkanie od pierwszych piłek było wyrównane. Jako pierwsza w czwartym gemie przełamała Polka, jednak rywalka szybko odrobiła straty. Kluczowe piłki miały miejsce w 10. gemie. Wtedy Magda Linette znów przełamała i było 6:4. Drugi set miał nieco inny przebieg. Tym razem decydowało jedno przełamanie z trzeciego gema. Zdobyła je Stearns i to ona zamknęła seta 6:4. Polka miała pięć breakpointów, jednak żadnego nie wykorzystała. Doszło do trzeciej partii. Ta znów zaczęła się lepiej dla Amerykanki, która z przełamaniem prowadziła 2:0. Wtedy jednak oglądaliśmy prawdziwy koncert Magdy Linette. Polka zdobyła pięć gemów z rzędu i wyszła na 5:2. Przewagi nie zmarnowała i seta zamknęła 6:3, a spotkanie wygrała w trzech setach po ponad dwugodzinnej walce.

Peyton Stearns (USA) – Magda Linette (Polska) 4:6, 6:4, 3:6

Czwarta rakieta świata na drodze Polki

Magda Linette poznała już swoją kolejną rywalkę. W kolejnej rundzie zmierzy się z czwartą rakietą świata. Po drugiej stronie kortu stanie Amerykanka Jessica Pegula (4. WTA) i to ona będzie zdecydowaną faworytką do awansu. Amerykanka w ubiegłym tygodniu w efektownym stylu wygrała turniej w Austin. Do tego wygrała oba dotychczasowe mecze z Linette, w tym w kwietniu 2024 roku w Charleston. Czy Polce uda się jej przeciwstawić?