Hubert Hurkacz już po pierwszej rundzie zakończył swój udział w turnieju debla rozgrywanym w ramach Italian Open w Rzymie. Polaka grającego w parze z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną pokonali grający z „dziką kartą” Włosi – Andrea Pellegrino i Andrea Vavassori. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, 3:6, 10:6 dla reprezentantów gospodarzy.
Zadecydował super tie-break
Hurkacz i Davidovich Fokina stoczyli wyrównany pojedynek ze zgranym włoskim duetem. Pierwsza partia padła co prawda łupem gospodarzy, jednak w drugiej to polsko-hiszpańska para przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.
O wygranej przesądził super tie-break. Lepiej zaczęli go Polak i Hiszpan, którzy wyszli na prowadzenie 5:3. Od tego momentu jednak przegrali pięć wymian z rzędu i ostatecznie decydująca rozgrywka padła łupem Pellegrino i Vavassoriego.
Warto zaznaczyć, że Hurkacz i Davidovich Fokina grali ze sobą w deblu po raz pierwszy w karierze. Z kolei ich piątkowi rywale to zgrana i często występująca wspólnie para.
Czas na singiel
Nie ulega wątpliwości, że priorytetem dla Huberta Hurkacza w Rzymie jest turniej singlowy. Polak rozpoczyna rywalizację już w sobotę 13 maja. Jego pierwszym rywalem będzie Amerykanin Jeffrey John Wolf.