STS KOD PROMOCYJNY

Szymon Kielan i Piotr Matuszewski z tytułem deblowym w Tampere

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisSzymon Kielan i Piotr Matuszewski z tytułem deblowym w Tampere

Tenisiści Szymon Kielan i Piotr Matuszewski w znakomitym stylu sięgnęli po tytuł deblowy w zawodach rangi ATP Challenger Tour w fińskim Tampere. Co ciekawe, wystąpili w takim zestawieniu po raz pierwszy w karierze. W wielkim finale biało-czerwoni pokonali Władysława Orlova z Ukrainy i Adama Taylora z Australii. Dzięki temu sukcesowi Piotr Matuszewski awansuje na 155. miejsce w deblowym rankingu ATP. 

Droga Kielana i Matuszewskiego do zwycięstwa

Choć Szymon Kielan i Piotr Matuszewski grali ze sobą po raz pierwszy, to jednak w Tampere zostali rozstawieni z numerem trzecim. Zmagania rozpoczęli od starcia z Rumunami Alexandru Cristianem Dumitru i Dragosem Nicolae Cazacu. Wygrali po trzech wyrównanych setach. W ćwierćfinale wygrali zdecydowanie szybciej. W dwóch setach okazali się lepsi od Johannesa Seemana i Siima Troosta z Estonii. Półfinał to już kolejny zacięty i trzysetowy bój z Patrickiem Kaukovaltą i Eero Vasą z Finlandii. Dzięki temu Kielan i Matuszewski zameldowali się w finale. 

W pojedynku o tytuł mierzyli się z Ukraińcem Władysławem Orlovem i Australijczykiem Adamem Taylorem. Spotkanie zakończyło się w dwóch setach. Szymon Kielan i Piotr Matuszewski wygrali 6:4, 7:6 (7) i dzięki temu sięgnęli po pierwszy wspólny tytuł w grze podwójnej. Zawody rozgrywano na mączce i miały rangę ATP Challenger Tour 75. Po tym sukcesie Piotr Matuszewski awansuje na 155. miejsce w rankingu deblowym ATP, a Szymon Kielan będzie na 289. pozycji. 

Szymon Kielan (Polska, 3) / Piotr Matuszewski (Polska, 3) – Władysław Orłow (Ukraina) / Adam Taylor (Australia) 6:4, 7:6(7)

Jak poszło pozostałym biało-czerwonym?

W Finlandii oglądaliśmy jeszcze innych Polaków. Najlepiej w grze pojedynczej poszło Danielowi Michalskiemu, który zmagania zakończył na ćwierćfinale. Wcześniej, bo już w I rundzie, z rywalizacją pożegnał się Maks Kaśnikowski. W grze podwójnej Szymon Walków stworzył duet z Austriakiem Neilem Oberleitnerem i grali z numerem 1. Nieoczekiwanie odpadli już w ćwierćfinale. Na I rundzie zmagania zakończyli Maks Kaśnikowski i Czech Dalibor Svrcina. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

400 PLN ZA GOLA POLSKI W MECZU Z CHORWACJĄ!

Gdy po zarejestrowaniu się w STS z kodem GOL400 wytypujemy gola Polski w meczu z Chorwacją to poza standardową wygraną dodatkowo zgarniamy bonus w...