Dobry występ zaliczył Maciej Staręga w konkurencji sprintu mężczyzn techniką dowolną na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022 w Pekinie. Polak zdołał awansować do ćwierćfinału i ostatecznie został sklasyfikowany na 22. miejscu. Dużo słabiej spisał się Kamil Bury, który zajął dopiero 58. miejsce w kwalifikacjach i na nich skończył swój udział. Mistrzem olimpijskim po raz drugi z rzędu został Norweg Johannes Hoesflot Klaebo.
Dobry start Macieja Staręgi
Maciej Staręga w biegu kwalifikacyjnym uzyskał wynik 2:53.61 minuty, co dało mu 26. miejsce. Do ćwierćfinałów dostał się z jednym ze słabszych czasów (w sumie 30 zawodników w ćwierćfinałach), jednak już to należy uznać za sukces Polaka. W biegu ćwierćfinałowym trafił do bardzo mocnej obsady, a obok niego pobiegli: Joni Maki (Finlandia), Alexander Terentev (Rosja), James Clinton Schoonmaker (USA), Jovian Hediger (Szwajcaria) i Ondrej Cerny (Czechy). Polak ostatecznie zajął czwarte miejsce w tym biegu, a Rosjanin Terentev w dalszej części zawodów zdobył brązowy medal olimpijski.
Tego startu do udanych nie zaliczy mniej doświadczony Kamil Bury. Polak pobiegł słabo w kwalifikacjach i ostatecznie został sklasyfikowany dopiero na 58. miejscu. Kamil Bury uzyskał czas 3:02.73 minuty i do awansu stracił blisko 8,5 sekundy. W rywalizacji udział wzięło 88. zawodników.
Johannes Hoesflot Klaebo ponownie mistrzem
Ponownie mistrzem olimpijskim został Norweg Johannes Hoesflot Klaebo, który przed rozpoczęciem rywalizacji uznawany był za głównego faworyta. Srebrny medal zdobył Włoch Federico Pellegrino, a brązowy krążek wywalczył Rosjanin Alexander Terentev. Do wielkiego finału awansowali także: Joni Maki (Finlandia), Artem Maltsev (Rosja) i Oskar Svensson (Szwecja).