Młody Martyn Pawelski kontynuuje dobrą serię występów w Egipcie. Reprezentant Polski w tenisie ziemnym startuje w zawodach niższej rangi ITF M15. Tym razem sięgnął po końcowe zwycięstwo w Szarm el-Szejk, gdzie w finale turnieju pokonał Rosjanina Borysa Pokotilova w dwóch setach. Dzięki temu nawiązał do sukcesu z 2022 roku, gdy również wygrał w Egipcie. W finale gry podwójnej zagrał Szymon Kielan.
Pewne zwycięstwo Pawelskiego
Martyn Pawelski należy do grona młodych i obiecujących reprezentantów Polski w tenisie ziemnym. Obecnie zajmuje 782. miejsce w rankingu ATP, jednak po zwycięstwie w Egipcie powinien zanotować awans. W turnieju w Szarm el-Szejk spisywał się znakomicie, a w 1/8 pokonał innego z Polaków Szymona Kielana (662.). Później mierzył się z niżej notowanymi rywalami i bez większych problemów zameldował się w finale. Ten był prawdziwym popisem Martyna Pawelskiego, który w dwóch setach pokonał bardziej doświadczonego Borisa Pokotilova z Rosji. Ostatecznie skończyło się 6:3, 6:4, a młody Polak zaserwował aż 20 asów. Dla Martyna Pawelskiego to drugi tej rangi turniej wygrany w karierze. Przed rokiem również triumfował w Szarm el-Szejk.
Przegrany finał Kielana
Szymon Kielan więcej szczęścia miał w grze podwójnej, gdzie występował wspólnie z Wołodymirem Uzhylovskyim z Ukrainy. Polsko-ukraiński duet dotarł do finału, niestety tam musiał uznać wyższość rozstawionych z dwójką Czechów Filipa Dudy i Jirego Bernata. Szymon Kielan od jakiegoś czasu występuje w parze z Wołodymirem Uzhylovskyim, a w ubiegłym sezonie udało się im wygrać dwa turnieje rangi ITF M15 na greckiej Krecie.
Pieczkowski przegrał w półfinale w Tunezji
Do półfinału turnieju tej samej rangi w tunezyjskim Monastyrze awansował Olaf Pieczkowski (799.). Niestety tam w dwóch setach musiał uznać wyższość Holendra Ryana Nijboera. Wcześniej Olaf Pieczkowski pokonał wyżej notowanych Giorgio Tabacco z Włoch oraz Tima Handla z Niemiec.