STS KOD PROMOCYJNY

Sensacji nie było. Chrobry Głogów poza Ligą Europejską

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka ręcznaLE piłkarzy ręcznychSensacji nie było. Chrobry Głogów poza Ligą Europejską

Niestety piłkarze ręczni KGHM Chrobrego Głogów nie sprawili niespodzianki. Przed własną publicznością przegrali 22:35 ze Sportingiem Lizbona i pożegnali się z nadziejami na awans do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Europejskiej. Spotkanie w Głogowie od początku do końca prowadzone było pod dyktando zawodników z Portugalii. Przed Chrobrym jeszcze mecz z Tatabánya KC. Później głogowianie skupią się już tylko na krajowych rozgrywkach. 

Głogowianie bez szans w starciu ze Sportingiem

Gracze Chrobrego Głogów do meczu ze Sportingiem Lizbona przystępowali w trudnej sytuacji. Pierwszy mecz z lizbończykami przegrali 20:37. Do tej pory wywalczyli tylko jeden punkt w rozgrywkach po tym, jak przed tygodniem zremisowali u siebie z CSM Constanta. Wtorkowy mecz toczył się o to, czy zespół z Polski zachowa matematyczne szanse na awans do kolejnej fazy Ligi Europejskiej. Już wiemy, że je stracił. Już w pierwszej połowie przyjezdni zyskali dużą przewagę. Wypracowali sobie kilka bramek przewagi, a następnie kontrolowali mecz. Do przerwy Chrobry przegrywał 9:17

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Rywale szybko odskoczyli na ponad 10 bramek różnicy. Było wiadomo, że głogowianie nie sprawią niespodzianki. W pewnym momencie było już 16 bramek przewagi. W końcówce gospodarze nieco zmniejszyli straty, jednak spotkanie i tak zakończyło się wysoką porażką Chrobrego Głogów 35:22

KGHM Chrobry Głogów – Sporting CP 22:35 (9:17)

Na zakończenie mecz z Tatabánya KC

Na zakończenie zmagań grupowych gracze Chrobrego Głogów udadzą się na Węgry. Tam zmierzą się z zespołem Tatabánya KC. Pierwsze spotkanie zakończyło się porażką Chrobrego 25:30. Węgrzy pozostają w walce o awans do dalszej fazy Ligi Europejskiej. Jeżeli wygrają z zespołem z Głogowa, a Sporting przegra u siebie z CSM Constanta, to gracze Tatabánya KC przejdą dalej. Każdy inny wynik będzie premiował awans Portugalczyków. Pewni awansu są już zawodnicy z Rumunii. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...