Bartosz Zmarzlik po raz piąty indywidualnym mistrzem świata na żużlu

Bartosz Zmarzlik jest niesamowity. W duńskim Vojens na rundę przed zakończeniem cyklu Speedway Grand Prix 2024 zapewnił sobie piąty tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu. To trzeci triumf z rzędu 29-letniego Polaka. W Vojens jechał bardzo dobrze i zakończył Grand Prix Danii na drugim miejscu. To wystarczyło do przypieczętowania tytułu. Na trzecim miejscu finiszował Maciej Janowski. 

Kolejny wielki wieczór Bartosza Zmarzlika

Przed rozpoczęciem Grand Prix Danii w Vojens Bartosz Zmarzlik miał 17 punktów przewagi nad Szwedem Fredrikiem Lindgrenem. Był już bardzo blisko wywalczenia piątego w karierze tytułu indywidualnego mistrza świata. Wystarczyło pojechać na swoim normalnym poziomie. Od początku Polak doskonale wywiązywał się ze swojego zadania. Jechał bardzo równo. W rundzie zasadniczej dwa razy wygrał i trzy razy dojechał na drugim miejscu. Dzięki temu z pierwszego miejsca awansował do półfinału. 

W jego ślady poszli też Maciej Janowski i Dominik Kubera. Niestety na etapie rundy zasadniczej z rywalizacją pożegnał się Szymon Woźniak, który w Vojens punktował najsłabiej z całej stawki. Z punktu widzenia klasyfikacji generalnej ważne było to, że bardzo słabo spisywał się Lindgren i stracił szansę na walkę o tytuł mistrzowski. W pierwszym półfinale jechali Zmarzlik i Kubera. Mistrz świata wygrał, a mniej doświadczony z Polaków finiszował na ostatnim miejscu. Drugi półfinał padł łupem Janowskiego i wiedzieliśmy, że chociaż jeden z biało-czerwonych stanie w Vojens na podium. 

Finał był bardzo ciekawy. Najlepiej wystartował Brytyjczyk Robert Lambert. Na drugim miejscu długo jechał Łotysz Andrzej Lebiediew. Na dystansie jednak Zmarzlik poradził sobie z nim i awansował na drugie miejsce. Później na trzecie wskoczył jeszcze Janowski i mieliśmy dwóch Polaków na podium. Najważniejsze jest jednak to, że Bartosz Zmarzlik obronił tytuł indywidualnego mistrza świata. Po raz piąty w karierze i trzeci z rzędu nie ma sobie równych w cyklu Speedway Grand Prix. 

Za dwa tygodnie w Toruniu czeka nas wielka feta

Ostatnia runda tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix odbędzie się 28 września w Toruniu na Moto Arenie. Tam czeka nas wielkie święto i fetowanie mistrzowskiego tytułu Bartosza Zmarzlika. Na ten moment ma na koncie 159 punktów. Za nim toczy się walka o pozostałe miejsca na podium. Drugie miejsce zajmuje Robert Lambert, który ma 137 punktów, a trzecie Fredrik Lindgren ze 127 punktami.