Reprezentant Polski Alan Banaszek wygrał drugi etap Tour of Thailand 2022 i został nowym liderem wyścigu. Najwyżej rozstawiony w wyścigu zawodnik HRE MazowszMe Serce Polski wygrał z finiszu w grupy, po tym jak peleton rozerwał się na dystansie. Polak należy do grona faworytów całego wyścigu dookoła Tajlandii, który rozgrywany jest w ramach Asia Tour. Na pierwszym etapie zajął 5. miejsce, a wygrał go inny z Polaków Marceli Bogusławski. Do końca ścigania w Tajlandii pozostały cztery etapy, a biało-czerwoni mają szanse na końcowe zwycięstwo.
Wygrana po finiszu z podzielonego peletonu
Drugi etap ścigania liczył 183 kilometry. Bardzo szybko uformowała się pierwsza ucieczka, w której odjechało trzech zawodników, w tym m.in. reprezentant Tajlandii Sarawut Sirironnachai (Thailand Continental Cycling Team), który zaliczany jest do grona faworytów. W pewnym momencie mistrz Tajlandii miał już nawet ponad 4 minuty przewagi, jednak wówczas do głosu doszli kolarze z HRE Mazowsze Serce Polski oraz Bike Aid, którzy przyspieszyli w peletonie. Efektem tego było jego rozerwanie się, jednak ucieczka została bardzo szybko doścignięta. Do końca etapu jeszcze kilkukrotnie próbowano ucieczek. Najgroźniejsza odjechała na około 70 kilometrów przed metą, gdzie było aż 30. kolarzy, a wśród nich trzech Polaków.
Po 20 kilometrach czołowa grupa miała już blisko 5 minut przewagi nad zdezorganizowanym peletonem. Choć peleton robił, co mógł, to jednak doświadczenie i moc prowadzących kolarzy sprawiła, że to oni rozstrzygnęli między sobą losy zwycięstwa. Rozczarowaniem był fakt, że w peletonie pozostał Sarawut Sirironnachai, który już traci do liderów w klasyfikacji generalnej. O zwycięstwie zadecydował finisz z mniejszej grupy. Najskuteczniej pojechał Alan Banaszek, który na mecie wyprzedził Holendra Raymonda Kredera z Team UKYO oraz Australijczyka Cyrusa Monka z MEIYO CCN Pro Cycling.
Alan Banaszek liderem
Zwycięstwo sprawiło, że Alan Banaszek został nowym liderem Tour of Thailand 2022. W klasyfikacji generalnej wyprzedza o 3 sekundy Kredera i o 6 sekund Monka. Na 15. miejscu znajduje się Tobiasz Pawlak, który traci do lidera 13 sekund. Pozostali Polacy plasują się nieco niżej: 29. Norbert Banaszek (0:25 straty), 36. Adrian Banaszek (2:33), 38. Marceli Bogusławski (3:14), 70. Jakub Kaczmarek (3:24).