STS KOD PROMOCYJNY

Daria Pikulik z kolejnym medalem ME. Srebro w konkurencji omnium

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKolarstwoDaria Pikulik z kolejnym medalem ME. Srebro w konkurencji omnium

Daria Pikulik nie zwalnia tempa i w szwajcarskim Grenchen sięgnęła po srebrny medal mistrzostw Europy w kolarstwie torowym. Reprezentantka Polski znakomicie spisała się w konkurencji omnium i zdobyła już drugi medal na tegorocznym europejskim czempionacie. Dwa dni wcześniej na otwarcie zmagań wywalczyła brąz w konkurencji scratch. Do tej pory to jedyne medale biało-czerwonych w Szwajcarii. 

Wyrównana walka i emocje do samego końca 

Już w konkurencji scratch Daria Pikulik potwierdziła, że do Szwajcarii pojechała w kapitalnej formie. W omnium od początku do końca plasowała się w ścisłej czołówce i było wiadomo, że powalczy o medal. Pierwszą konkurencją omnium był właśnie scratch, w którym zajęła trzecie miejsce. Trochę słabiej poszło jej w wyścigu tempowym, gdzie zmagania ukończyła na szóstym miejscu. Po dwóch z czterech startów zaliczanych do klasyfikacji omnium zajmowała czwarte miejsce z nadziejami na atak na podium. 

Wieczorna sesja to znakomita jazda Darii Pikulik. Wyścig eliminacyjny ukończyła na trzecim miejscu, dzięki czemu zbliżyła się do medalu. Z przodu daleko była już Katie Archibald z Wielkiej Brytanii, jednak Daria Pikulik wciąż liczyła się w walce o wicemistrzostwo Europy. Polka wytrzymała próbę nerwów i dobrze spisała się w wyścigu punktowym. Finiszowała na pierwszym miejscu na ostatniej rundzie, dzięki czemu awansowała na drugie miejsce i została wicemistrzynią Europy w omnium. Zdobyła tyle samo punktów co trzecia Lotte Kopecky z Belgii, jednak na decydującym finiszu lepsza była zawodniczka ze Skarżyska-Kamiennej. 

W sobotę szansa na kolejne medale

Dotychczas w Grenchen Polacy zdobyli dwa medale i oba są autorstwa świetnie dysponowanej Darii Pikulik. W sobotę szansa na kolejne udane starty biało-czerwonych, a spore nadzieje wiążemy z występem Mateusza Rudyka. Reprezentant Polski w dobrym stylu awansował do półfinałów sprintu i powinien liczyć się w walce o miejsce na podium. Poza Mateuszem Rudykiem w sobotę w Szwajcarii będziemy oglądać również innych biało-czerwonych. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...