Mateusz Rudyk w kapitalnym stylu sięgnął po tytuł wicemistrza Europy w sprincie w kolarstwie torowym. Reprezentant Polski w wielkim finale po dwóch zaciętych wyścigach musiał uznać wyższość legendy kolarstwa torowego Holendra Harrie Lavreysena. Wcześniej Polak pewnie przeszedł przez eliminację i półfinał. To dla niego drugi medal wywalczony w Apeldoorn, ponieważ wcześniej z kolegami sięgnął po brąz w sprincie drużynowym.
Mateusz Rudyk znów pokazał klasę
Z występem Mateusza Rudyka na mistrzostwach Europy w kolarstwie torowym wiązaliśmy spore nadzieje. Przed rokiem został wicemistrzem Europy. Do tego doskonale wszedł w ten sezon i stawał już na podium zawodów Ligi Mistrzów. W holenderskim Apeldoorn potwierdził swoją dobrą dyspozycję. Już w piątkowych eliminacjach spisał się bardzo dobrze. Pokonał kolejno Hiszpana Alejandro Martineza i Francuza Sebastiena Vigiera. Dzięki temu awansował do półfinału.
W sobotnim półfinale po drugiej stronie stanął reprezentant Izraela Mikhail Yakovlev. Była to powtórka półfinałowej rywalizacji sprzed roku w Grenchen. Polak pojechał znakomicie i wygrał 2:0, dzięki czemu awansował do wielkiego finału. Tam czekał już Holender Harrie Lavreysen, czyli legenda kolarstwa torowego. Mateusz Rudyk stoczył z nim kapitalną walkę, jednak w obu wyścigach finałowych był nieznacznie wolniejszy. Przegrał kolejno o 0,111 s oraz o 0,119 s. Ostatecznie 28-letni reprezentant Polski został wicemistrzem Europy. To dla niego drugi medal w Apeldoorn. W czwartek wspólnie z Rafałem Sarneckim i Danielem Rochną wywalczył brązowy medal w sprincie drużynowym.
Dobre występy innych biało-czerwonych
Przedostatniego dnia zmagań w Apeldoorn z dobrej strony pokazali się również inni reprezentanci Polski. Blisko medalu były m.in. Marlena Karwacka i Wiktoria Pikulik. Obie zajęły piąte miejsca w swoich konkurencjach. Pierwsza rywalizowała na 500 merów ze startu zatrzymanego. Dwie pozycje za nią znalazła się Paulina Petri. Wiktoria Pikulik do końca walczyła o medal w wyścigu punktowym kobiet. W sobotę na torze oglądaliśmy jeszcze Patrycję Lorkowską, Macieja Bieleckiego i Alana Banaszka. Mistrzostwa Europy w kolarstwie torowym zakończą się w niedzielę 14 stycznia.