Mateusz Ponitka wrócił do Zenita St. Petersburg, ale jak się okazuje, nie na długo. W piątek kapitan reprezentacji Polski rozwiązał umowę z rosyjskim klubem i jest już w Polsce. W przyszłym tygodniu ma odnieść się do całej sytuacji i kontrowersji, które się pojawiły wokół jego osoby.
Przypomnijmy, że na polskiego koszykarza spadła fala krytyki po tym, jak po urlopie wrócił do gry dla rosyjskiego klubu. Mówiło się, że rozwiązanie kontraktu z Zenitem będzie trudne i kosztowne dla Ponitki, a podobnie uczynili i inni zagraniczni koszykarze.
To już jednak nieaktualne, bo w piątek Zenit, a potem sam koszykarz potwierdzili rozwiązanie kontraktu.
Na razie nie wiadomo, gdzie będzie grał Mateusz Ponitka. Przypomnijmy, że jego brat – Marcel, też niedawno opuścił rosyjski klub Parma Perm i dołączył do niemieckiej drużyny Skyliners Franfurt. Więcej o całym zamieszaniu, kontrowersjach i być może dalszej przyszłości kapitana reprezentacji Polski dowiemy się w nadchodzącym tygodniu. Ponitka zapowiedział zwołanie konferencji prasowej, gdzie oficjalnie zabierze głos.